
Proponuję przetestowanie na sobienajszybsze byłoby polozenie pająka na jakims twardym kawałku i walnięcie go młotkiem, najszybsza smierc

Ale pytanie wstępne - po co uśmiercać ptasznika? Starego samca? Sam zdechnie. Stara samiczka tak samo. Ptasznik z nawet dużymi ubytkami ma duże szanse na wyjście z "opresji".