Czikarii

Ja myśle ze ludzie są po prostu zazdrośni ze Tobie udało się pierwszemu zgłosic do opieki nad legwanem.A po drugie jeżeli właścicielka boi sie (a raczej inni sugeruja ze możesz sprzedac zwierzaka) to może przecierz pisac pytac się i miec kontakt z opiekunem.Ja bym się nie przejmowała choc na pewno chcialabym widziec zdjecia jak mój zwierzaczek sie ma pod czyjąs opieka.

gdzie moge dostac odreby?? bylem w tesco itp. nie bylo znalazlem tylko takie za 1.9 i to 150g gdzie moeg dostac spora ilosc tanio??
pozdro

otręby=płatki owsiane:)

Od kiedy otręby to płatki owsiane....bez przesady...płatki to płatki a otręby to bardziej większy pył...Ps ja mączniki trzymam w małych pojemniczkach po np. sałatkach (z tym że mówie o larwach) i tam jest 3-5 cm płatków owsianych i co drugi dzień dostają plasterki jabłka lub ogórka(bez skórki ofc)

co do otrąb ciężko znaleśc tańsze ponieważ są bardzo dobre jakościowo i dla ludzi.Płatki owsiane są tańsze i lepsze.

Dokładnie jeżeli zamrażarka nie była rozmrażana to nadają sie do karmienia węża.A co do mięsa może byc dośc długo ale z reguly max 1.5 roku w zależnosci od temperatury zamrażarki te które mrożą poniżej -20C w nich może byc mięso dłużej zarówno jak i inne mrożonki.

Spróchniałe drewno można wziąc z lasu albo z polany (najlepiej nie z tych drzew które rosną przy drogach.Chodzi o drzewa liściaste oczywiście.Jeżeli masz niedaleko siebie las to stare kawałki połamanych gałęzi to nie problem jeżeli mieszkasz w mieście to przejedz się na wycieczkę.Co do tego czy ma byc spróchniałe to owszem musi i to tak żebyś mógł łamac je w ręce.I w zimie jak przyniesiesz je do domu przesusz np w otwartym piekarniku na niewielkiej temperaturze.Larwy hmm ja trzymam je w małym pojemniczku gdzie są właśnie same kawałki próchna i co dzień daje im plasterki jabłka (ogórkami nie karmie bo w zimie to tylko sztuczne można dostac).
Myślę że 100 sztuk lajtowo wystarczy z tym, że zależy to od skali na jaką chcesz je chodowac.Bo jak na własne niewielkie potrzeby to za dużo.Ile trzeba czekac to Ci niestety nie powiem ale to zależy od tego czy będziesz dobrze karmił im lepiej tym chętniej i na większą skale zaczną się rozmnażac.W sumie zależy czy zaczniesz od larw czy od żuczków wtedy oczywiste kiedy szybciej będą efekty.Co do zapachów...jak nie wtykasz nosa za mocno to nie śmierdzą i jak sie trochę tak ogarnia brudki to znacznie lepiej.Hmmm jedyna uwaga to larwy są strachliwe więc jak będziesz karmił to nie stój nad nimi i nie trącaj pojemnika.Pamiętaj że jabłka kroi się w prawi przezroczyste plasterki i usuwa max po 24 godzinach(o ile coś zostanie).No i wypadało by jakoś tak nawilżac ale...jakby to powiedziec lepiej tego nie robic bo można przedobrzyc i pleśń gotowa.

Myślę. że pomogłam.
Pozdrawiam miłej hodowli ;]
Ps.mam nadzieje że się nie brzydzisz bo to uprzykrza moooooocno sprawę...

Witam tez podzielam zdanie że łatwiejsze są mączniki aczkolwiek larwy drewnojada są chętniej konsumowane przez mojego skorpiona.larwy trzymam w małych pojemnikach w spróchniałym drewnie karmie jabłkiem.Mączniki larwy trzymam w płatkach owsianych i co dzień daje im plasterki jabłka takie przezroczyste praktycznie no i wywalam max po 24 h. Nie polecam karmienia ogórkami i sałata w zimie ponieważ jest tam więcej chemii niż ogórka. Poza tym jabłka nigdy nie daje ze skórka chyba, że z drzewka z ogrodu ponieważ na skórce są woski, których używa się przy przechowywaniu jabłek.Marchewki myje obieram.Nie żeby larwom się coś stało ale to co je karmówka jedzą nasze pupile i mogą się rozchorowac albo i gorzej.pozdrawiam