Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Ar

Użytkownik od 14 gru 2007
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny cze 17 2008 22:02

Moje posty

W temacie:Dziwne zaczerwienienie wokół pyska i nagła niespokojnośc

14 grudnia 2007 - 10:20

To jest samiec. Próbuje wyjśc i to w sumie od zawsze, kiedy daję mu pobiegac to po prostu gdzieś się chowa i czasem wychodzi.
Co do zdjęc to później wstawię.

W temacie:Dziwne zaczerwienienie wokół pyska i nagła niespokojnośc

14 grudnia 2007 - 17:29

Ze zdjęciami jest pewien kłopot, gdyż nie mogę nakłonic go do otworzenia paszczy do zdjęcia, natomiast jeśli chodzi o warunki to trzymam go w terrarium 50x40, poziom wody ok. 4cm ponad skorupę, wyspa z kamienia, sucha, oświetlana taką żarówką lustrzaną (doradzono mi coś takiego w sklepie zoologicznym). Dodam jeszcze że jakiś czas temu znalazłem płatki skorupy w wodzie, poprzednio zrzucał ją jakieś 1,5-2,5 roku temu (nie pamiętam dokładnie).

W temacie:Dziwne zaczerwienienie wokół pyska i nagła niespokojnośc

14 grudnia 2007 - 18:26

Filtruję tymczasowo malutkim AquaSzutem, ponieważ stary filtr wysiadł a nowy, kubełkowy jest w przygotowaniu. Woda ogrzewana jest tyle co od tej lampki, nie stosuję grzałek. Pokarm podstawowy to kiełż zwyczajny + granulki + co jakiś czas świerze, surowe/żywe mięsko (surowy tylko drób). Nie stosuję żwiru.

Co do zaczerwienienia, to oglądałem zdjęcia żółwicy jedzącej ślimaka i ona nawet nie miałą żadnej błony, natomiast mój taką właśnie posiada. Chyba jednak muszę odwiedzic weterynarza.

W temacie:Dziwne zaczerwienienie wokół pyska i nagła niespokojnośc

15 grudnia 2007 - 16:43

Przeczytałem te artykuły i niestety rozpoznałem u żółwia jeszcze coś takiego:

Trudne do zauważenia, wielokrotnie ignorowane są opuchlizny pojawiające się pomiędzy głową a przednimi kończynami oraz między mostem pancerza a tylnymi kończynami. Stwarzają wrażenie worków wypełnionych płynem. Prawdopodobnie są powiązane z nieprawidłową dietą, ich przyczyną mogą być niewydolności wątroby, nerek lub braki witamin. To właśnie uszkodzenia organów wewnętrznych są najbardziej groźne dla życia żółwi. Bardzo długo nie ma żadnych objawów a symptomy, takie jak opuchlizny bez możliwości porównania zwierzęcia chorego ze zdrowym mogą być nie zauważone.

Mogę sam jakoś to zwalczyc? Rozumiem że potrzebna jest zmiana diety, ale po jakim czasie powinienem zobaczyc poprawę i ustąpienie tych opuchlizn?
Teraz odnośnie zmiany diety, rozumiem że granulki mam całkowicie odstawic, mięsa nie dawac. Co z Gammarusem? Odstawic go całkowicie, czy też pozostawic go jako częśc diety ale większośc zastąpic troszeczke rybkami, roślinkami i owocami morza? Wdrożyc nową dietę od razu, gwałtownie czy stopniowo, powoli?

http://img515.imageshack.us/my.php?image=1004266gf2.jpg
Jeszcze zdjęcie zbiornika, sory że przed odessaniem mułu.

W temacie:Dziwne zaczerwienienie wokół pyska i nagła niespokojnośc

15 grudnia 2007 - 18:20

Jeszcze odnośnie roślin, te akwariowe dostępne w sklepach zoologicznych (np. moczarka) są troszke drogie żeby karmic nimi żółwia, a rośliny polne teraz u nas nie rosną. Co jeszcze mogę zastosowac jako pokarm roślinny?
Mogę mu ewentualnie podac przy okazji świąt troszkę karpia (oczywiście surowego, z dolnej części dzwonka żeby nie miał ości)?






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.