Witam ponownie! Od razu chcialem przeprosic za ten moj wczesniejszy wybryk A wiec wrocmy do tematu: Jesli ktos mi przebaczy:) to moze zechce looknac na mojego zolwia i go krotko zdjagnozowac
Moj maly zolwik ma jakis 1 miesiac. Ja nie jestem doswiadczony choc mialem juz zolwia.Mam go tylko 4 dni i juz jest pierwszy problem:
Maly zolw nie chce jesc od 2 dni! Mam niestety tylko suszone malutenkie rybki a doskonale wiem ze dieta powinna byc zroznicowana, nie wiem co moglbym mu dac z pokarmow roslinnych, szperam po necie pytam na gg ale nikt nie odpowiada.
Jego reakcja jest taka: wrzucam jednego robaczka(do wody oczywiscie) on podplywa lapie go do pyska i gdy probuje pogryźć pokarm znow laduje na powierzchni wody. Wypluwa bo mu sie smakuje??? Czy moze pokarm jest za duzy zeby go polknac???
Prosze o odpowiedz, z gory dzieki