Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


5zl

Użytkownik od 07 gru 2007
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lut 06 2019 18:53

#1455987 Ludzie mylą rzadkiego węża ze żmiją. Ginie [FILM]

Napisany przez 5zl na 01 września 2013 - 14:31

Niestety, tak jak powiedział Dark Raptor, bardzo wielu ludzi, którzy nie interesują się zwierzętami, biorą każdego węża, ba, nawet padalca, za żmije. 

Z innymi zwierzętami też tak jest, np. jak ktoś nie jest wędkarzem, płotka, wzdręga, karaś czy leszcz wyglądają tak samo, a sumik karłowaty, to młody sum albo miętus. Każdy ptak drapieżny to jastrząb, a każdy mały ssak z długim ogonem, włączając ryjówki, to mysz, itd. Nie ma się co zbytnio temu dziwić, bo w każdej dziedzinie jest tak, że jak ktoś się tym nie interesuje, to się na tym nie zna.

Trzeba po prostu nagłośnić, że każdy płaz i gad w tym kraju jest pod ochroną, i nie wolno go zabijać.

pzdr




#1417923 Nieprzyjmowanie pokarmu przez straszyki

Napisany przez 5zl na 20 maja 2013 - 13:14

Ja tam się bardzo na straszykach nie znam, mało z nimi styczności miałem, i wieki temu, ale coś pamiętam, żeby właśnie nie podawać młodych listków, bo jakies tam problemy przy ich trawieniu mogą mieć.

Nie sądze żeby grubość (zresztą młode liście są grubsze i bardziej mięsiste), ani starość liści miała znaczenie. Dobrze wypłucz te liście przed podaniem, albo próbuj podać liście z jakiegoś innego źródła, jak i tych nie będą chciały jeść, tzn, że przyczyna nie tkwi w pokarmie, a w czym innym, np. w warunkach.

pzdr 




#1414471 Czy nad Odrą mogę spotkać węże ?

Napisany przez 5zl na 10 maja 2013 - 19:45

Napewno możesz spotkać zaskrońce, na odrą ich nie brakuje, oczywiście na troche bardziej naturalnych terenach, nie na betonie w środku miasta. Może jeszcze żmije, ale to nie wiem, one tak bardziej punktowo występują.

pzdr 




#1413222 Dżdżownice i inne

Napisany przez 5zl na 07 maja 2013 - 14:02

Dżdżownic nie, mają dużo śluzu na sobie i wogóle. Nie podawaj ich. Co do karmówki złapanej w naturze, tzw plankton łąkowy, to jak najbardziej, nawet zdrowo, bo ma dużo więcej witamin, i jest o wiele bardziej różnorodne, niż karmówka hodowana "przemysłowo".

Pamiętaj żeby ją pozyskiwać na czystych terenach, nie np z żywopłotu przy dwupasmówce. Jakaś łąka w miare oddalona od większych arterii itp.

Nie podawaj jadowitych owadów, i tych jaskrawo ubarwionych, bo ta barwa to zwykle ostrzeżenie przed bronią chemiczną. Najlepsze będą wszelkiego rodzaju szarańczaki, ćmy i motyle dzienne, jakieś muchówki, oczywiście nie objęte ochroną.

Teoretycznie jest możliwość, że pająk zarazi się od złapanej w naturze karmy jakimiś pasożytami, ale w praktyce, to ja wiekszość swoich pajęczaków karmiłem planktonem łąkowym jak miałem okazje, i nigdy mi nic z powodu nicieni itp. nie padło, zresztą tutejsze pasożyty w zdecydowanej większości nie są przystosowane do żerowania na ptasznikach, a na naszych swojskich bezkręgowcach.

pzdr




#1412002 Co to za jaszczurka?

Napisany przez 5zl na 04 maja 2013 - 12:17

@GaDamage Rzeczywiście hałasu nie ma co robić, wystarczy stwierdzić, że jest to zwinka, jest pod ochroną jak wszystkie polskie płazy i gady, i należy ją niezwłocznie wypuścić, nie ma co kolegi kamienować, bo spytał się czy jest pod ochroną, dowiedział się, że tak, i napewno ją wypuści, na przyszłość będzie wiedział, koniec tematu. 

Dodam tylko, że nie jest tak, że jak przywieziona z zagranicy, to można ją już trzymać w terra. Niestety (a raczej stety, bo to by było pole do dużych nadużyć), w Polsce nie wolno trzymać bez zgody ministra środowiska GATUNKÓW chronionych, nie tylko osobników złapanych na terenie RP. Czyli można sobie przywieźć zwinke nawet z Vanuatu, a i tak jej trzymanie w terrarium będzie nielegalne.

pzdr 




#1405730 Pijawka końska hodowla

Napisany przez 5zl na 15 kwietnia 2013 - 17:15

A to mozliwe:)

pozatym, to jeszcze zaofftopuje morałem, a co:)

Bo było tutaj, ze nie terrarystyczne zwierzątko, ze na fora akwarystyczne ma kolega isc. Czemu? Że nawet nie mięczak. A pazurnica taka np, to co? Ani nie mięczak, ani nie pajęczak, parecznik, dwuparzec, skorupiak, i nic z tych rzeczy. To gdzie ma ktoś iśc po porade o takie stworzenie. Do wróżki? Że w akwarium sie trzyma, to już akwarystyka. To co wygonić hodowców aksolotli i innych stricte wodnych płazów, raków, krewetetek, ślimaków wodnych? Przecież je się trzyma w akwarium. Ja jestem raczej za tym, że jak jest jakiś zwierzak nietypowy, z jakiego rzędu by nie był, to tu są własnie "wariaci", co sie tymi nietypowymi zwierzakami interesują, i tutaj najszybciej znajdzie porade. A czy można rozmawiać na forum terrarystycznym o pierscienicy, to jest tego typu problem, jak sobie faryzeusze dyskutowali, czy jak ktos ziarnko czegos tam polknie przez przypadek, to czy lamie post czy nie. Mysle ze wiecie o co mi chodzi:)

Przepraszam za offtop

pzdr




#730412 Turkuć podjadek

Napisany przez 5zl na 27 czerwca 2008 - 09:08

Ja nie hoduje, ale jeśli bym hodował, wsadziłbym im w ziemie jakąś nie za dużą marchewkę czy pietruszkę, lub posiał jakieś zboże/karme dla ptaków lub gryzoni, i miałyby w ten sposób korzonki. Jeśli chodzi o mięso, to wziąłbym widły, przekopał trochę ziemi, i wyciągnął z niej wszystko co się rusza, czyli dżdżownice, pędraki itp. Takie żarcie samo się wkopie w ziemię i sprawi, że turkuć będzie mógł je skonsumować w korytażu pod ziemią, jak w naturze:)Z drugiej strony, jeśli z braku żarcia pod ziemią polują na powierzchni, dałbym im coś biegającego, żeby od czasu do czasu zobaczyć obiekt hodowli:) Poeksperymentuj. pzdr







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.