Witam wszystkich. Szukałem podobnego tematu lecz nic nie znalazłem może dlatego że jestem nowy mam nadzieje że nikt nie będzie zły. Więc tak mam taki mały problem. Kupiłem dokładnie 8 dni temu młodego węża zbożowego nie wiem ile ma miesięcy wiem tylko że ma o koło 35-40cm. Ostatnio zaobserwowałem ciemne plamki po stronie brzusznej. Co dziwne zaobserwowałem to w nocy przy czerwonej lampce i plamek było dosyć sporo a jedna wydawała się w ręcz czarna. Dzisiaj rano wziąłem węża na ręce i była tylko widoczna ta plamka co przy czerwonym świetle była czarna reszty nie było widać. Byłem u weterynarza który powiedział prosto z mostu że za bardzo nie zna się na wężach i mówił że może być to grzybica. Dał mi Lamisilatt. Czy to na pewno jest grzybica i czy tą maścią ją zwalczę? I czemu plamki widać przy czerwonym świetle? Jak szybko goi się grzybica i czy jest bardzo groźna? Druga sprawa mniej ważna ale chciałbym znać odpowiedz. Zrobiłem mojej zbożówce ścianki ze styropianu w różnych kształtach zawsze jak zgaśnie światło dzienne on wychodzi i się wspina i często zalicza upadki z wysokości o koło 60 do 80cm zależy jak wysoko wejdzie. Czy to może być groźne dla niego i może te plamki są tym spowodowane? Dzięki z góry wszystkim którzy przeczytają moje wypracowanie i czekam na odpowiedź.