Niestety, jest rano, pająk nadal ma zawinięte odnóża-nie zyje a szarańcza jest nietknięta (jedynie lekko podziurawiona) czyli pająk nawet nie wypuścił jadu.
kędzior do tej pory zawiniete odnóża i nadal jest "skostniały". Problem myślę tkwił w zagłodzeniu, naprawdę mały odwłok, takiego jeszcze nie widziałem u pajaka. Kędzior nie reaguje na żadne pchnięcia, dotknięcia, dmuchnięcia i poruszenia.
Obecnie mam Cambri w terra po Kędziorze. Nie widać jakiś zmian w zachowaniu trynidada ale jedna rzecz, która mnie dziwi to to, ze zrobił sobie giazdo przy ziemii.