Jest taka zasada najpierw czytamy potem kupujemy, jeżeli chodzi o karmówkę to małym modliszkom do l3 podajemy lęgi świerszczy oraz muszki owocówki, od l3 można dawać już muchy, po prostu dostosowujemy wielkość pokarmu do modliszki. (pokarm musi być nie większy niż 2/3 wielkości modliszki, ale też nie przesadzajmy niektóre modliszki wątłej budowy nie zje ci wypasionego świerszcza).
Parowanie w terrarium może być oznaką zbyt słabej wentylacji, ja jak trzymałem moje l1 w moczboxach to na przykrywce robiłem dużo dziur i jeszcze na suficie dawałem kawałek ręcznika papierowego(po to by bez problemowo wylinki przechodziły), i szczerze mówiąc nigdy nie zaparowywało.
Hmmm ja mam kokosa u ptaszników i nie pleśnieje, może ta wentylacja nie jest u Ciebie taka dobra. A do modliszek polecam jednak reczniki papierowe, no chyba, że wybierasz efekty wizualne a nie praktyktoczność hodowania to kokos właśnie.
A czy czasem hodowla zwierząt terrariowych nie polega na tym aby stworzyć swojemu pupilowi warunków jak najbardziej zbliżonych do naturalnych? ja i tak jestem zwolennikiem włókna kokosowego, jak ma się odpowiednią temp. i wentylację to nie jest tak łatwo o pleśń w terrarium.
Kolor modliszki zależy od otoczenia w którym się znajduje, jeżeli przeważa zieleń to będzie zielona, jeśli brąz to brązowa ect. jednak nie w każdy kolor można je zabarwic (bez przesady gastricy nie zabarwisz na różowo ;] [chociarz wsród moich znajomych zdarzały się takie przypadki,że kolega chciał zabarwić modliszkę na czarno, a jego dziewczyna na różowo ale ten temat przemilczmy ;] ] ). Ja swoje L1 trzymam w moczboxach i w zależności od tego jaki docelowy kolor chcę mieć to umieszczam ten kolor w terrarium, np. chce pomarańczową to wyklejam ścianki zewnętrzne pomarańczowym papierem tak aby kolor tej kartki/wycinanki był w środku widoczny, chce mieć zieloną to nic nie wrzucam(automatycznie są zielone), chcę brązową wrzucam kawałek kory sosnowej .
Ja mam takie pytanie,(nie chcę zaśmiecać forum dlatego też wolałem tu zapytać)
Mój samiec przeszedł na imago, jedna para skrzydeł dobrze się uformowała, jednak druga nie są po skręcane(prawa połówka)
i mam w związku z tym pytanie, czy nie będzie to przeszkadzało w kopulacji?