Witam
Mam ptasznika w L6. Nie liniał od pnad pół roku i sądząc po jego zachowaniu (zawsze przed wylinką robi się strasznie niemrawy) już nie długo do następnej. Jako że studiuje to ptasznikiem opiekowało się młodsze rodzeństwo i jest on odrobine przekarmiony. Zrobiłem mu 2,5 tygodniowy post, i dzisiaj dałem pierwszego robaczka.Niestety kompletnie na niego nie zareagował , a dosłownie zchodził mu z drogi. I teraz mam problem bo słyszałem że taka larwa może narobić kłopotu podczas wylinki.Robak zakopał się w torfie i na razie go nie widać.
Licze na jakąś porade bo nie wiem czy wyjmować pająka i szukać tego cholerstwa. na razie czekałem 4h bo myślałem że pająk zacznie kopać za nim ,ale on ma go na razie daleko w....
Pozdrawiam
Magik128
Użytkownik od 12 paź 2007W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny cze 20 2009 12:35


Znajdź zawartość
Mężczyzna
