Witam!
Bardzo dawno mnie tu nie było, nie miałem większych problemów ze zwierzakami.
Nigdzie nie znalazłem podobnego przypadku więc zakładam temat.
Mam zbożówkę, około 1,5 roku ma i jakieś 120cm. Karmiłem ją szczurami dość dużymi jakis czas bez większych problemów.
Kupiłem później olbrzymiego szczura i zbożówka go capnęła bez problemu ale nie dała rady zjeść. Za jakiś czas wąż zrzuucił skórę. po paru dniach kupiłem mu mysz.. Pierwszy raz widziałem że zabierał się do obiadu z wielką nieśmiałością, chodził za myszą i ją pykał językiem. Za jakies 2tyg. kolejna próba i to samo - zadusił mysz po jakimś czasie i nie zjadł.
Co najdziwniejsze to zrzucił skórę drugi raz. Kupiłem po 2tyg kolejną mysz, zadusił ją znów po jakimś czasie (mam filmik jakby co) i połykał jej głowę po czym wypluwał (widziałem to ostatnio 2 razy u niego). Kuźwa, dziś mija kolejny czas a ten zmętniał czyli będzie zzrzucał skórę trzeci raz!
Czy ktoś miał taką sytuację, czy to jest normalne? dodam, że powiększyłem mu w tym czasie terrarium, jeśli to ma znaczenie..