Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


kitka1982

Użytkownik od 27 maj 2007
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny wrz 22 2008 18:28

Moje posty

W temacie:robaki w akwaterrarium u żółtobrzuchego

09 listopada 2007 - 22:01

Wielkie dzięki za pomoc! Poszukałam nakreślonych tematów - na szczęście są to na pewno wypławki a nie nicienie (pełzają a nie się wiją, uciekają od światła). Poza tym w odchodach żółwia nie ma nic niepokojącego i ma apetyt jak zwykle. Znalazłam poradę, że aby je usunąć wystarczy owinąć w gazik kawałek mięsa i zanurzyć w wodzie na noc-powtarzać aż wszystkie się złapią w pułapkę. Tylko nie wiem czy warto (co zrobić żeby żółw nie ruszał gazika z mięsem?) Są też jakieś preparaty usuwające ślimaki i wypławki. Jak mam się ich pozbyć? sporo jest tych wypławków.
Jeszcze raz wielkie dzięki!

W temacie:robaki w akwaterrarium u żółtobrzuchego

25 listopada 2007 - 22:38

Wypławków już nie ma - rybki je zjadły! Także wszystko już ok. Bardzo wszystkim dziękuję za zainteresowanie i pomoc.

W temacie:Przekrwienie skóry w obrębie plastronu.

29 listopada 2007 - 10:11

Cytat

Na jakiej diecie jest żółw i ile ma lat?


Obecnie najczęściej żółw zjada rozmrożone stynki i krewetki, czasem suszone stynki i krewetki oraz żywe ochotki i wgłębkę. Ewentualnie mam do wyboru polowanie na gupiki. Kiedyś jadł też chętnie dżdżownice i małe ślimaki.
Dostawał regularnie Reptilin.
U mnie jest od 15-tu miesięcy, wcześniej trudno powiedzieć - jak na jednym ze zdjęć w galerii gdy miał wymiary 4x4,5cm. Wcześniejsze warunki: masakra.
U mnie po raz pierwszy się wygrzewał i dostał świetlówkę UV.
Dodam że 10 miesięcy temu przechodził poważne przeziębienie i dostawał gentamycynę i.m., nie jadł wtedy przez około 3 tygodnie. Od około 1 roku jest aktywny płciowo - pokazał że jest chłopcem.
Wieczorem zamieszczę świeże zdjęcie karapaksu.

W temacie:Przekrwienie skóry w obrębie plastronu.

29 listopada 2007 - 13:06

Dodam jeszcze, że już 2 lub 3 razy zrzucał wierzchnią warstwę tarczek ocierając się o korzeń. Te tarczki wyglądały jak takie "wigilijne łuski z karpia"-nie wiem czy to prawidłowo czy nie? Było to w okresach intensywniejszego wzrostu gdy przechodził ogólnie wylinkę. Weterynarz poradził wtedy by dawać mu nieco więcej witamin (bo wylinka się przedłużyła do ok. 1 miesiąca).
Co mogę zrobić by żółw prawidłowo zrzucał tarczki, gdzie robię błąd?
Bardzo dziękuję wszystkim za pomoc (martwię się że przeze mnie coś złego się może stać żółwiowi...) :-(

W temacie:Przekrwienie skóry w obrębie plastronu.

30 listopada 2007 - 06:58

Dodany obrazekŻółw żółtobrzuchy (Trachemys scripta scripta)






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.