Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


-wojtas-

Użytkownik od 07 maj 2007
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny sie 07 2007 20:28

Moje tematy

zrobcie cos

06 lipca 2007 - 20:59

Witam.
Oszukal mnie użytkownik Adisss. Kupiłem od niego Boa dusiciela za 400zł. Zależało mi na wężu a nie miałem pieniędzy
więc dogadaliśmy sie tak że wyśle mu wiatrówke i dopłace. dopłata wyniosła mnie 150.(tą samą wiatrówke ten koleś wystawia na wymianę na tym forum
I chce za nią bagatela 600pln gruuubo.twierdzi że zakupił ją za ponad 300 i włożył w tuning 200 zł. Pieprzony cwaniak cały tunig został wykonany prze ze mnie,
a ile za nią dał to odejmijcie sobie od 400zl 150zl. Co nie że szuja . Pisze do dla jasności.) Wąż miałbyć z papierami i z kablem grzewczym ale dostałem tylko węża.
Adiss obiecał mi że wyśle brakujące rzeczy pocztą ale ich sie nie doczekałem a czekam grubo ponad 2 tyg wiec pytam sie K...a co jest grane!
Nie dosyć że przepłaciłem za węża to dostałem go z oszpeconego co najważniejsze bez papierów i nie wiadomo czy żeczywiście jest to samica i ma 2 lata :/

Proszę o interwencje.

A to link to OSZUSTA: https://www.terrarium.pl/user/19412-adissss/

BAKTERIA U BOA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

05 lipca 2007 - 21:58

Chce się z wami podzielić moim nieszczęściem, pechem i nieuczciwością sprzedawców. Mój boa dusiciel miał i ma "bombel" na ogonie. Myślałem że jest to ropień pojechałem więc do AS w łodzi. 1 wizyta przebicie i wyciskanie bez rozcinania ponieważ lekarz powiedział że u węży ropnie rozcina i czysci w ostateczności ponieważ skóra węży długo sie goi. Faktycznie była to ropa. Doktor kazał mi robić "przymoczki" ze spirytusu jodynowego i zlecił robienie zastrzyków z gantemecyną. Nie pomogło ropa dalej sie zbierała. 2 Wizyta polegała na rozcięciu ropńa i wyczyszczeniu. Mialem go płukać codziennie wodą utlenioną i kolejne zastrzyki z gantamecyny. Nie pomogło rana dalej sie paprała i zbierała sie ropa. 3 wizyta - pobranie wymazu do laboratorium. 4 wizyta dzisiaj. Jak sie okazało Infekcje i ropienie rany powoduje szczep bakteri : Vibrio parahaemolyticus, bakteria niespotykana w Polsce tylko w ameryce południowej i tropikalnych klimatych ( tak mówił lekarz, który był szczerze zdziwiony zaistniałą sytuacją ) Teraz wąż ma dostawać antybiotyk co 2 dni przez 3 tygodnie (Sultridin) równierz iniekcyjnie. Węża dostałem z papierami z hodowli poznańskiej, ale wydaje mi sie że Poznania moja Zosia nie widziała. Wnioskuje że mam lewego węża z lewymi papierami po jakimś "nieboszczyku" CO WY NA TO

ZOCHA

08 maja 2007 - 21:11

Dodany obrazekATACKEN
Dodany obrazekZocha na kanapie

Co moge zrobić

08 maja 2007 - 00:00

Witam.
"Przewałkowałem" dużo tematów ale nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.
Kupiłem węża Boa C. Dostałem razem z nim dokument rejstracyjny.
Boas był rejestrowany w Lublinie. Kupił go potem człowiek z mojego miasta, który jest wpisany w dokumencie w tabelce jako nowy posiadacz węża z podpisem osoby sprzedającej. Człowiek ten nie przerejestrował zwierzęcia w moim mieście. Teraz ja jestem właścicielem boasa i nie wiem czy moge go zarejstrować w ogóle nie moge znaleźć punktu odniesienia, więc proszę o radę.
Pragnę dodać że minęło już czternaście dni od daty zakupu węża.

Jeżeli problem był już poruszony przepraszam ale prosze przynajmniej podać mi odnośnik do tematu lub poinstruwać gdzie mogę sie dowiedzieć co mam zrobić ponieważ nie chcę w przyszłości doznać jakichś nieprzyjemności z władzą.
Wojtek.






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.