pod pojemnikiem z wodą znajdowały się ślimaczki bez skorupek. jak zabrałam pojemnik do zmiany wody, Kornel zaczęła przez przypadek jakby jeść te ślimaki. przy następnych zmianach wody odbywało się wręcz polowanie. ja zabieram pojemnik, ona leci na łowy i pożera te ślimaki. u drugiej samicy nie obserwuję takich zachowań, ale mogła jeszcze nie zauważyć, ze tam sa smakołyki
