te nasiona ktore kupie nie wymagaja stratyfikacji (Drosera Capensis) dzieki wielkie. Teraz wiem juz wszystko no to pozostaje tylko czekac a nastepnie podziwiac
jeszcze ja mam pytanie co do zraszania... no wiec kupujac rosiczki z allegro w "poradniku" napisano Nasiona wysiewamy powierzchownie, na torf jasny o pH=3,5-4,5 (kwaśny). Nasiona spryskujemy jak najbardziej rozproszonym strumieniem wody, – aby nie wbić nasion w ziemię.
Gdy rosiczki wykiełkują, doniczkę (ze zrobionymi dziurkami w dnie) można wsadzić do podstawki z wodą (taką jak wyżej wymieniona), aby ziemia utrzymywała dłużej wilgotność. Najlepiej jest, gdy poziom wody w podstawce sięga do połowy wysokości poziomu torfu. Gdy roślinka osiągnie już około 1 cm średnicy przestajemy zraszać rosiczki i zostawiamy samą podstawkę(jako podstawkę można używać kubka po jogurcie lub dla większych doniczek pudełka po lodach 1 l.)
cos mi sie wydaje ze tu cos jest zle... Prosze o pomoc