Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Nemo_Art

Użytkownik od 07 sty 2007
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny maj 07 2025 22:23

#267710 Przeziębienie u dusicieli

Napisany przez Nemo_Art na 03 stycznia 2011 - 02:55

Przeziębienie to jeden z najczęstszych problemów zdrowotnych węży. Wielu hodowców ma z tym duże problemy. Artykuł ten wychodzi naprzeciw podstawowym pytaniom, zapobieganiu i leczeniu przeziębień. Wiedza tutaj zawarta z powodzeniem może zostać przeniesiona na inne gatunki gadów.

Przeziębienie to wirusowa infekcja górnych dróg oddechowych. Przyczyną może być wiele gatunków wirusów, które najczęściej dostają się do organizmu z wdychanym powietrzem. Codziennie nasze węże, podobnie jak i my jesteśmy atakowani dużą ilością „unoszących się w powietrzu” wirusów. Do przeziębienia dochodzi jednak bardzo rzadko i tylko wtedy, gdy przełamane zostaną siły obronne. Czynniki predysponujące do rozwoju przeziębienia możemy podzielić na biologiczne i środowiskowe.

Do pierwszych z pewnością zaliczymy stres. Zwierzęta nowo zakupione, przebywające w złych warunkach bytowych, często i bezcelowo wyciągane z terrarium mogą nie radzić sobie ze stresem i doświadczać niewydolności syndromu ogólnej adaptacji. Ich organizmy nie mogą osiągnąć swoistej dla gatunku homeostazy, co drastycznie zwiększa podatność na różnego rodzaju infekcje. U takich węży można zaobserwować apatię lub pobudzenie, bladość i suchość błon śluzowych a we krwi stwierdzić podwyższony poziom cukru. Drugi czynnik biologiczny to żywienie. Zestresowane węże często nie pobierają pokarmu, tracą na wadze. Pochopne karmienie, zbyt duża karmówka, wymioty również powodują osłabienie układu immunologicznego. Karygodny wydaje się brak dostępu do świeżej wody.

Czynniki środowiskowe to zestawienie takich parametrów jak temperatura, wilgotność i wentylacja. Niska temperatura i duża wilgotność = bardzo duża podatność na przeziębienie. Wysoka temperatura i niska wilgotność = suche błony śluzowe (duża podatność na przeziębienie). Zbyt duża wentylacja powoduje znaczne wahania dobowe temperatury = obniżona odporność. Niska wentylacja lub jej brak = zaleganie powietrza i kumulacja patogenów w terrarium.

Czynników tych jest oczywiście znacznie więcej. Wymienione wyżej to podstawa, którą zawsze należy uczciwie przeanalizować w przypadku wystąpienia infekcji. Dopiero następne w kolejce mogą być przypuszczenia, że w terrarium zabrakło bezpiecznej kryjówki, podłoże było zbyt mokre czy właściciel kicha do terrarium od dwóch tygodni siejąc wirusy w zastraszającym tempie.

W przypadku wystąpienia przeziębienia korekta wyżej wymienionych parametrów prawie zawsze jest kluczem do osiągnięcia sukcesu. Czasami zdarza się jednak, że odnalezienie przyczyny problemu jest w danym momencie niemożliwe. W takich przypadkach należy przenieść chore zwierzę do mniejszego, czystego terrarium, w którym lepiej możemy kontrolować parametry środowiskowe. Należy wtedy podwyższyć temperaturę i pod żadnym pozorem nie obniżać jej w nocy. W terrarium powinna znaleźć się miska z czystą, ciepłą wodą. Parująca woda podniesie wilgotność i nawilży błony śluzowe chorego węża. W szczególności trzeba zadbać o to, aby woda była cały czas ciepła. Chory wąż nigdy nie wykąpie się w zimnej wodzie. Miskę z wodą można położyć na kablu grzewczym lub umieścić pod żarówką grzewczą.

Klasyczne przeziębienie trwa około jednego tygodnia, rzadziej do dziesięciu dni. Chorego węża przetrzymujemy w ciepłym terrarium przez okres dwóch do trzech tygodni. W tym czasie z pewnością wróci on do pełni sił i będzie mógł spokojnie pobierać pokarm.
Trzeba tutaj podkreślić, że z wirusami powodującymi infekcje górnych dróg oddechowych organizm radzi sobie sam za pomocą układu immunologicznego i trwa to około siedmiu dni.

Antybiotyki to lekarstwa, które działają bakteriostatycznie lub bakteriobójczo. Antybiotyki nie działają na wirusy, więc podawanie ich podczas klasycznego przeziębienia mija się z celem. Nieumiejętne ich podanie prawie zawsze powoduje więcej szkód niż pożytku.

Kiedy podawać antybiotyki? Odpowiedź powinna być tylko jedna: O podaniu antybiotyków decyduje lekarz weterynarii.

Kiedy wybrać się do lekarza weterynarii? Zawsze wtedy, gdy nie mamy pewności co do stanu zdrowia naszego zwierzęcia. Lekarz weterynarii lecząc węża bierze za niego odpowiedzialność. Forumowicze nigdy nie biorą takiej odpowiedzialności na siebie.

Do lekarza weterynarii trzeba wybrać się zawsze, gdy nie możemy określić momentu rozpoczęcia choroby. Doświadczony hodowca zna swoje zwierzęta jak własną kieszeń i rozpozna dziwne zachowanie od razu. Inni mogą żyć w przekonaniu, że ich pupil po prostu zawsze był spokojnym (apatycznym) zwierzęciem.

Do podstawowych objawów przeziębienia należą: apatia, brak apetytu, katar, uczucie ogólnego rozbicia, dreszcze, kichanie. Niektóre z tych objawów wydają się śmieszne, niektórych pewnie nigdy nie zaobserwujemy. Na przykład uczucie ogólnego rozbicia zawsze towarzyszy infekcji wirusowej w momencie odwodnienia organizmu, ale jest dla nas niewidoczne. Celowo umieszczone zostało tutaj także kichanie. Wydawałoby się, że tego objawu nie można przegapić. Niestety ten objaw nigdy nie wystąpi u węży, ponieważ nie posiadają one przepony. Przez to nie mogą odkrztusić zalegającej wydzieliny. Z klinicznego punktu widzenia jest to bardzo ważne, ponieważ krótko trwająca infekcja z łatwością może przechodzić w przewlekły proces chorobowy.

Najczęstszym objawem przeziębienia jest charakterystyczne świszczenie. Może ono być dwojakiego pochodzenia. Wydychane powietrze świszczy wylatując przez obrzęknięte nozdrza lub jest objawem ostrego nieżytu oskrzeli. Lekarz weterynarii potrafi rozróżnić pochodzenie tego świszczenia i zastosować odpowiednie leczenie.

Katar nazywany nieżytem nozdrzy to wydzielina o płynnym charakterze. Nieżyt powodowany przez infekcje wirusowe zmniejsza drożność nozdrzy, powoduje pieczenie i swędzenie, utrudnia oddychanie. Ze względu na rodzaj wirusa, nieżyt można podzielić na naczyniowy, przerostowy lub zanikowy. W najgorszym wypadku zwykły katar może upośledzać nawet zmysł węchu.

Podenerwowane węże czasami ocierają pyskiem o wystrój terrarium raniąc okolicę nozdrzy. Jest to odpowiedź na uporczywe swędzenie tych okolic.

Katar jest wydzieliną pochodzącą z błon śluzowych. Na początku tworzy bąbelki, jest bardzo rozwodniony. Z czasem gęstnieje, staje się coraz bardziej lepki. Bardzo lepki śluz wydzielający się z nozdrzy koloru białego, żółtego lub zielonkawego daje podejrzenie zakażenia bakteryjnego. Taki objaw powinien być sygnałem dla hodowcy, a wizyta u lekarza weterynarii nie powinna być przeciągana w czasie.

Samowolne stosowanie antybiotyków często nie daje spodziewanych efektów. Hodowcy czasami nieświadomie stosują nawet przeterminowane leki. Niektóre antybiotyki tracą swoje właściwości pod wpływem światła lub podwyższonych temperatur, a przecież w pomieszczeniach hodowlanych zawsze jest bardzo ciepło.

Ponadto pochopne dobieranie leków niesie ze sobą ryzyko wystąpienia efektów ubocznych. Niektóre antybiotyki działają silnie hepato i nefrotoksycznie, innych nie wolno podawać młodym zwierzętom. Istnieje duża grupa antybiotyków uszkadzających nerwy słuchowe i o ile węże nie mają dobrze rozwiniętego narządu słuchu, to istnieje podejrzenie wystąpienia zaburzeń równowagi i zaburzeń nerwowych.

Hodowcy niestety nie posiadają wiedzy dotyczącej umiejętnego dawkowania leków, czy chociażby przeliczania stężeń. 1ml leku A o stężeniu 1% nie równia się 1ml tego samego leku o stężeniu 5 czy 10%. Leki podawane w zbyt dużych stężeniach szkodzą, a w zbyt małych nie działają.

Hodowcom bawiącym się w lekarzy zawsze powinna przyświecać myśl przewodnia: Po pierwsze – nie szkodzić.

Jeśli lekarz zadecyduje o podaniu antybiotyku zawsze należy pamiętać, że będzie on działał jedynie w określonych warunkach. Gorzej zadziała, lub w ogóle nie zadziała, jeśli wąż będzie przetrzymywany przez cały czas w temperaturze poniżej 28°C. Od temperatury otoczenia może zależeć powodzenie całego leczenia.

Antybiotyk musi być podawany regularnie. W przeciwnym razie również może nie zadziałać. Zwiększa się wtedy ryzyko wystąpienia zjawiska oporności bakterii na podawane lekarstwo. Czasami nie dochodzi do wyleczenia w ogóle, a czasami tylko częściowo. Przytłumione bakterie przy najbliższej okazji osłabienia układu odpornościowego organizmu mogą stać się przyczyną wtórnego zakażenia lub nawet posocznicy.

Na koniec warto zastanowić się nad wartością odżywczą podawanej karmówki. Wiadomo jest, że witamina C zmniejsza ryzyko wystąpienia przeziębienia a Zn znacznie skraca czas trwania choroby. Obniżona odporność immunologiczna często może wynikać z niedoboru niektórych witamin, mikro czy makroelementów w diecie. Jakość żywienia gryzoni karmowych bezpośrednio przekłada się na jakość żywienia samych węży.



Mam nadzieję, że powyższy artykuł pomoże wielu hodowcom w zapobieganiu, rozpoznaniu i leczeniu przeziębień u węży.

Pozdrawiam, Łukasz Kiepas
Nemo Art







© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.