Rydzu

Dzięki za miłe słowa
Generalnie samica ma ok 7 lat, 2.3 metra i waży około 5 kilo. Samiec krótszy i szczuplejszy, wiek ok 9 lat. Obydwa to odłowy/fermówki. Z tego co ja wiem, to są Super Dwarfy a nie Dwarfy jak np. Kayuadi czy Jampea, i absolutny max to 2.5m. Z drugiej strony u tych siat z tymi lokalizacjami jest pomieszane już konkretnie i na pewno pokrzyżowane między sobą...

Co do zachowania- kompletne wariaty i diabły. Generalnie samica na początku zachowywała się jak ponad 2 metrowy Lampropeltis- ucieka, wyrywa się, sika w obronie. Generalnie niezbyt "kontaktowy" snej. Po jakimś czasie jej to przeszło, teraz z kolei samiec zachowuje się identycznie. Zobaczymy czy też się nawróci Generalnie samica potrafi naprawdę być ruchliwa w nocy generalnie przez pewien okres terrarium stało obok mojego łóżka , to mnie budziła codziennie ok 3-4 nad ranem i musiałem jej miskę zabierać bo nią strasznie hałasowała.

Na ile znam Mikołaja (Nikona) to twierdzi że prawdziwy pyton zaczyna się od 60 kg i 5m długości ot, takie przepychanki

Zamienię heterodony i hortulanusy na elektronikę, węże właściwe (bez zbożówek!), dusiciele lub warany

Akurat Steve Irwin jest kiepskim przykładem, prawdę mówiąc. Z całym szacunkiem i podziwem dla jego wiedzy i doświadczenia, zachowywał się jak smarkacz. Łapał gołymi rękoma śmiertelnie jadowite węże, rzucał się na krokodyle lub ganiał dorosłe warany- wszystko ku uciesze gawiedzi. W tym momencie raczej bym spojrzał na Marka O'Shea. Osoba umiejąca się obchodzić z wężami, ZAWSZE Z ODPOWIEDNIM SPRZĘTEM. Jeżeli akurat łapał zwierzaka gołymi rękami, dokładnie tłumaczył dlaczego akurat było to "dozwolone"
@Voy-

 

A teraz marsz do łózka, jutro do gimnazjum idziesz!

Był grubo poniżej pasa i poziomu. Co z tego, że użytkownik Skotis ma 14 lat, skoro pisze z sensem? Oczywiście, popieram Cię, że mniej niż 18 lat i jadusy to jeden z najgorszych scenariuszy, ale jakim prawem wjeżdżasz na innego forumowicza, bo "ma 14 lat"?! To tylko świadczy o tym, że zaczyna Ci brakować konkretnych argumentów. Wiek jest sprawą drugorzędna, jeśli chodzi o podejście do tematu i wiedzę teoretyczną. Jak na razie, częściej spotykam się z osobami o kompletnym braku wyobraźni i dojrzałego myślenia w przedziale wiekowym 25-40 niż 14-18. Owszem, zgadzam się, że nastolatek ma dużo mniejsze doświadczenie i wiedzę życiową niż 40-latek, ale to nie jest powód, żeby na kogoś najeżdżać.

Każdy ma jednak trochę racji- zarówno przeciwnicy jak i zwolennicy. Jednak dopóki ktoś rozwija swoją pasję BEZ NARAŻANIA innych (o co w gruncie rzeczy trudno...) to droga wolna...

pozdrawiam wszystkich spinaczy!

Oddam za dobre piwo samca L. parahybana, 2 wylinki do dorosłości. Odbiór osobisty na terenie Warszawy

pozdrawiam