Mateusz_B

Jak oglądałem to na facebooku już, to rzuciła mi się w oczy jedna rażąca rzecz. Te filtry i kable. Walnij jakiś kokos, mech na kabel i wtedy już będzie w ogóle cacy. Myślę że żaden to dla Ciebie problem przy takiej inwencji i wyobraźni I powiedz jeśli można wiedzieć czy stosujesz od tyłu jakieś drenaż czy po prostu mchy i rośliny ssą wodę od dołu ze zbiornika ?

Choć temat prawie wyczerpany dodam coś od siebie na plus dla uvb. Spośród moich 6 Ciliatusów z dwiema sztukami mam problemy. Przy identycznej diecie i suplementacji i warunkach mieszkalnych gekony były w kondycji gorszej niż reszta. Sprawa tyczy się jednego z podrostków wyklutych u mnie i jednego z trzech dorosłych samców. Po zastosowaniu UVB, w moim przypadku 5,0 w wysokich dość terrariach, sprawa momentalnie się zmieniła. Wręcz jak ręką odjąć. W ciągu 3- 4 dni gekony stanowczo poprawiły się kondycyjnie. Co więcej, zauważyłem że w godzinach wieczornych, jak ogólnie robi się zmierzch, potrafią wyleźć i po prostu pod tą uvką posiedzieć. Zdarzało się też że w dzień zasypiały w zwisie pionowym centralnie pod lampą albo chowając gdzieś pod liściem łebek a całą resztę wystawiając na promieniowanie. W związku z tym uważam że działanie UVB na nocne zwierzaki to nie taki znowu mit i lepiej jednak zapobiegać niż leczyć. Lampa gadowi nie zaszkodzi a dodatkowo jak ktoś wcześniej wspomniał wyrosną nam pod nią rośliny.

Rozleniwiane jest pojęciem względnym. Przez 6 lat karmienia zwierząt z pęsety, dla mojej osobistej wygody, nie miałem żadnego problemu z tym aby potem jadły samodzielnie i polowały. Nawet podczas wyjazdów. Z tym że nawet pęsetą nie podstawiałem pod pysk a zmuszałem do jakiejś akcji. Skoro to rozwiązane wydaje się takie straszne zawsze można go wsadzić do pojemnika z pokarmem na czas karmienia. Będzie polował sam. Nie mniej jednak ja jestem za pęsetą. Szukanie świerszczy po terrarium nie zawsze musi być skuteczne, zwłaszcza jeśli mamy wielki, wypasiony zbiornik albo więcej zwierząt.

W ogóle źle robisz że wrzucasz świerszcze i nie monitorujesz tego co się dzieje. Gekon może nie być nimi zainteresowany ale one nim już tak. Zwłaszcza jak posiedzą trochę w suchym terrarium bez wody. Mogą mu poobgryzać palce albo ogólnie poranić. Jeżeli chcesz wiedzieć czy je czy nie, karm z pęsety.
Co do ospałości, idzie zima, a przynajmniej za oknem. Zwierzęta wyczuwają zmiany pogody, więc może zwyczajnie przyda mu się przerwa na zimowanie lub jego pochodne. Co więcej lamparty gromadzą substancje odżywcze w ogonie. Jeżeli ma tłusty ogon to się nie ma czym martwić.Może po prostu nie chcieć jeść bo nie ma ochoty. Nie ma powodów do paniki dopóki zachowuje się jak należy i nie chudnie,

Jak by im nóżki ukrócić to węże normalnie. Łeb jak sklep