podobno w mikrofali zabija sie bakterie( np w przypadku kurczakow) po prostu trzeba sie wprawic w czas...ale ciepla woda tez jest dobra..tak czy tak nieraz wychodza flaki ...
wkladasz weza w worek ( np w przescieradlo i obwizujesz na gorze)...potem do jakiegos wiadereczka (wielkosc zalezna od wielkosci weza) kladziesz gazety i jakies szmaty...robisz kilka otworow,wkladasz weza i zaklejasz tasma...wiadereczko wkladasz w pudelko kartonowe wypchane gazetami i szmatami ( cel: amortyzacja)
jesli wysylasz PKS-em to powiedz kierowcy zeby polozyl paczek tam gdzie jest slala temp (oczywiscie nie za cieplo ani nie za zimno) i nie ma przeciagu...mozesz zasugerowac ze jest tam zołw:D