Myślę, że w przypadku zdrowego żółwia to przesąd, bo normalnie żółw potrafi się przekręcić z karapaksu na plastron nawet bez wody. Co innego jak się zaklinuje. Jeśli znajdziemy żółwia przywalonego elementami wystroju i nie dającego oznak życia możemy jeszcze próbować go zresuscytować. Zdarzają się udane próby przywrócenia takiego zwierzaka do stanu używalności. Sztuczne oddychanie u żółwi można prowadzić wysuwając i chowając żółwiowi do karapaksu przednie kończyny. To dość odporne na niedotlenienie zwierzęta.
OleK
Użytkownik od 04 lis 2006W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lis 23 2023 17:36