balbina

Witam
po raz kolejny przekopałam się przez forum ale nie znalazłam wystarczających odpowiedzi na dręczący mnie problem. Dlatego pozwalam sobie na nowy temat. W AKWA 150L MA DWA akse. OD DŁUŻSZEGO CZASU OBSERWUJE ZANIKAJĄCE PIUROPUSZE. Aksy nie są osowiałe . Jedzą w miare regularnie jednak zaczęło mnie to niepokoić. Zrobiłam test na azotany i tu BIJĘ SIĘ W PIERSI, że dopiero teraz ale wyszedł ZDECYDOWABIE PONAD NORMĘ. Mam filtr kubełkowy TETRA TEK EX700.W sklepie polecili mi wkłady do niego mające zneutralizować azotany. Wymieniła prawie 1/2 wody zasoliłam solą niejodowana według wskazówek z forum włożyłam filtry do kubełka. Dodałam do filtra węgiel, wymyłam w papce z sody wystrój akwa. Minęły już 2 tyg a poziom azotanów prawie sie nie zmienił. Nie wiem już co jeszcze mam zrobić. Denerwuję sie już strasznie szczególnie, że to moja wina a nie potrafię im skutecznie pomóc. Zmian na skórze nie mają . Nie wdały się żadne grzybiczne zakażenia (mam nadzieję) napowietrzam, wymieniam 1/3 wody co trzy dni. Proszę powiedzcie co dalej. Czekam z niecierpiwością na Wasze rady