Sczerze mowiac nie wiem czemu tam jest zalamanie. Ale mialem duze klopoty z tym pomiarem bo wylinka nie chciala sie "rozplaszczyc" a dodatkowo slabo odbijala swiatlo przezco pogubilem duzo punktow pomiarowych.
Wiec zalamanie moglem wywolac sam prubujac ja jako tako ustawic, np. mogla peknac albo wygiac sie w przeciwna strone niz naturalnie. Czyli normalnie bylo tam wybrzuszenie a ja to wcisnalem do srodka i zostal dolek.
Jak sie jeszcze ponudze to sprobuje jeszcze cos zoobrazowac.
Pozdrawiam
PawelA
PawelA
Użytkownik od 05 wrz 2006W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny gru 30 2008 11:18