Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


moonwerq

Użytkownik od Wczoraj, 04:57
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny Wczoraj, 19:08

Moje posty

W temacie:Ucieczka paru karaczanów tureckich

Wczoraj, 18:38

mi też uciekł jeden parę tygodni temu ale to przez moją głupotę i nie zaklejenie większego otworu w pojemniku po borówkach, w którym przebywał razem z wylęgiem

one są szybkie i potrafią być strasznie zwinne, może jak ułożyłeś wytloczki pionowo to sie wspięły na pokrywę łapiąc się otworów? otwory trzeba zawsze robić od wewnętrznej strony, żeby nie miały żadnego punktu zaczepu (czyli żeby plastik obok dziur wychodził na zewnątrz, nie wewnątrz, szczególnie przy małych turkach)

jeżeli jakaś powierzchnia jest choć trochę chropowata typu ściana meble, szafki, albo mają się czego złapać to wyjaśnia jak znalazły się w tych dziwnych miejscach, np ten w słoiku - wczoraj też jeden mi wpadł w słoiczek z ooteka który mam w ich pudełku i nie mam pojęcia JAK

raczej się nie rozmnożyły, karaczany hodowane w niewoli nie mają naturalnych instynktów, które posiadają osobniki w naturze i nie potrafią sobie znaleźć pożywienia ani wody, też temperatura nie jest odpowiednia dla ich rozrodu, więc tym bardziej. nie jest to gatunek inwazyjny w naszym kraju






© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.