Trix626

Słuchajcie od kilku dni w moim posiadaniu jest samiec B. Boehmei L7. Zauważyłem u niego podejrzane zachowanie bo od 5 dni siedzi dokładnie w tym samym miejscu lecz napewno żyje bo reaguje na dotyk pudelka i się obraca lecz nie rusza się z tego jednego miejsca. Ma on w okolicach 60% wilgotności i ostatnio mu spryskiwałem.
warto dodać że od kiedy go mam nie chciał jeść. Co prawda od samego początku poruszal sie calkiem ospale i mało się ruszał. Posiadałem już pająki tego gatunku i w takich samych warunkach zawsze ochoczo jadly. Nie bardzo wiem czy powinienem interweniować czy to u niego normalne bo moje wcześniejsze osobniki były dużo bardziej ruchliwe.

Słuchajcie ostatnio kiedy chciałem nakarmić swojego pająka odsuneło mi sie krzeslo gdy na nim siadałem i pojemnik wypadł mi z rąk obawiam sie że pająkowi coś stało się z odwłokiem bo ma bardzo malutką przezroczytą kropelke na jego koncu, czy da się go jakoś uratować i czy sytuacja jest poważna?

warto dodac że pająk jest z gatunku brachypelma boehmei bo podobno pajaki na drzwne gdy sie boją wypuszczają jakas przezroczystą substancje nwm jak jest u na ziemnych wiec boje sie ze stało sie najgorsze

prosze o szybką odpowiedź

Edit: po 40min kropelka prawie znikła a pająk dalej sie rusza