Moj wektor jest wyjatkowo przyjazny. Od poczatku nie bylo zadnych problemow z wypuszczaniem poza terrarium, dla niego czy znajduje sie na rece, czy na kwietniku nie robi zadnej roznicy Dosc ostro reaguje czasem na pomaranczowy kolor koszulki mojej siostry, wtedy tak jak mowicie syczy;) Czasem sa problemy z wlozeniem go spowrotem do terra, ucieka w gore reki
Przemylem mu ta lapke, wyglada na to ze cos pod tym pazurem jdnak jest (moze byc to zebrana ropa...) albo jakis kawalek drewna ... przeczekac? generalnie gdyby mu przeszkadzalo chyba zdolalby sam sobie ja wyciagnac, bo jak mowie - widac ja golym okiem ... pasur jest wyraznie podwazony przez to ... (no i wyglada jakby wyszedl z lapy... zgrubienie ktore powinno byc pod skora)
ze zdjeciem mam problem wlasnie... podzwonie po znajomych, moze ktos ma sprawny aparat ...