kubem4

spoko teraz już nie jest taki żarłoczny..   czasem nie je nawet 3 tyg ale zwykle raz na dwa tygodnie je mysiego biegusa..  mój nie syczy ale raz mnie ukąsił bo nie zachowałem ostrożności, miałem zapach karmy na palcach i wyskoczył błyskawicznie spod ściółki i mnie chwycił..  nic mi nie było tylko dwa miniaturowe ukłucia na palcu 

słuchaj jestem ze szczecina jak Ty i bardzo polecam Ci typowo terrarystyczny sklep "Zoo Pasja" który prowadzi jedna z naszych forumowiczek..  tam dostaniesz świeże zamrozone szczury i myszy każdej wielkości..  tylko tam zaopatruje się w karmówkę nie tylko dla węży z resztą bo inne sklepy zoologiczne w naszym mieście to patologia..  jak jestes mocniej zainteresowana to namiary podeśle Ci na poczte prywatna..  powodzenia z wężem i pozdrawiam..

starałem się karmic go na włożonej do terrarium foli ale on macha szczurem na boki i i tak zawsze wpada z nim na aspen..

no to już sam nie wiem  :/   dobrze że na razie nie grymasi więc nie mam dylematu..

słuchajcie jestem zielony (mój pierwszy dusiciel mam go miesiąc), karmie swojego 60cm samca pastel mrożonkami (je bardzo dobrze) ale jakby nie zjadł to czy mogę całkowicie rozmrożoną mysz zamrozić po paru godzinach jeszcze raz?  pytam bo słyszałem że trzeba wywalić jeśli nie zje..