Ok, podzielę się z tobą moją sytuacją
Mam samiczkę, która ma obecnie rok (styczeń 2024). W jednej z grup zalecono mi małe odchudzanie geka bo miała nadwagę (98 g) - to był chyba wrzesień/październik. Jaszczurka kontaktowa, uwielbiała mączniki, od czasu do czasu wcinała też karaczany ale były to jej rarytasy.
Kiedy zaczęłam jej dietę, czyli karmienie co 2-3 dni, zmiana karmy na karaczany, zaczęła bardziej się chować. W ostateczności przestała przyjmować karmę no i nie wypróżniała się. Byłam zaniepokojona, więc w listopadzie pojechałam do weta. Przebadała, zrobiła wyniki i nic nie zdiagnozowała. Stan jaszczurki bardzo dobry, kontynuować dietę. Brak jedzenie powoduje brak kupy - to normalne. Potem na kontroli byłam w styczniu. Wszystko wyszło OK. Trochę zeszła z wagi (94 g), Zalecenia: 3 kąpiele dla rozluźnienia jelit, podawać karmę co 2-3 dzień, najpierw karaczany dopiero jeśli ich nie ruszy podać można mącznika. 1x w tyg. sprawdzać wagę. Nasza wyznaczona i bezpieczna norma to 86 g, poniżej tej wagi kolejna kontrola.
Weterynarz powiedziała mi ciekawą informację. Otóż nasze gekony mogą być podatne na zmianę pogody, coś jak niedźwiedzie przygotowują się na zimę i przed tym czasem najpierw zbierają zapasy a potem są już mniej aktywne i się chowają. To całkiem normalna sytuacja, która jeśli nie ma innych niepokojących objawów trzeba po prostu przeczekać i obserwować geka.
Takie są moje doświadczenia z tak długa głodówką - bo ona jeszcze ciągle trwa, chociaż ostatnio zjadł 3 mączniki
Jeśli chodzi o temperaturę w terrarium postaraj się ją podkręcić w ciągu dnia do 34 stopniu.
Mam nadzieję, że ci choć trochę jakoś pomogłam
pozdrawiam