Dziś mój wężyk nie pogardził dwoma dorodnymi chomikami. Jego aktywność ruchowa z dnia na dzień jest coraz bardziej widoczna. Myślę że ten stan był tylko stanem przejściowym chociaż niepokoił fakt zmniejszenia wagi. Może ja się pomyliłem ważąc węża, ale nie sądzę.Jak na razie jestem bardzo zadowolony i już nie tak zestresowany ale mimo wszystko muszę i tak być przygotowany na jego zejście z racji wieku. Z całym szacunkiem, pozdrawiam Was wszystkich i dziękuję jeszcze raz za rady/porady.
Don_Badylio
Użytkownik od 31 maj 2006W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny paź 09 2016 21:00