Z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć że jest to Chilobrachys sp.' i wydaje mi się że na razie niestety musisz tak tego osobnika traktować. Ciężko jest powiedzieć tak naprawde czy jest to ewidentnie huahini, czy andersoni ponieważ osobnik jest zbyt mały, a w tej rodzinie zewnętrzne wyznaczniki charakterystyczne dla danego gatunku objawiają się dosyć późno. Ostatnio u nas na rynku w Angli pojawił się nowy ciekawy gatunek, bardzo mocno przypominający chilobrachys'a, jednak po wzięciu go pod lupe przez gallona dorosłe osobniki miały widoczne zmiany scopuli i został określony teoretycznie "na chwile" jako Orphnaceus sp. Bardzo często mylone są z chilobrachysem bicolor, czy chilobrachys sp cebu. Niestety musisz się uzbroić w cierpliwość i poczekać aż dorosnie.Witam,
Kupiłem tego pająka jako Phormictopus cancerides L6.
Jestem jednak pewny, ze to nie ten pająk. Robi dużo pajęczyny i jest inny w budowie, zachaniu itp.
Oto fotka:
Nie miałem nigdy żadnego Chilobrachysa, ale wydaje mi sie, ze to może być coś z tego gatunku. Jeśli ktoś wie napewno co to za pajączek to prosze napisac.
- Terrarium
- → Ogląda profil: Posty: Nietak
Nietak
Użytkownik od 29 maj 2006W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lip 22 2006 10:41
Statystyki społeczności
- Grupa Terrarysta
- Aktywnych postów 31
- Wyświetleń profilu 495
- Najbardziej aktywny w Ptaszniki (30 postów )
- Wiek 44 lat
- Urodzony Czerwiec 9, 1981
-
W terrarystyce od
1999
-
Płeć
Mężczyzna
Informacje kontaktowe
- Skąd: Polska / Mazowieckie / Warszawa
0
razy rekomendowano treści
Narzędzia użytkownika
Znajomi
Nietak nie posiada jeszcze znajomych.
Ostatni goście
Nie ma ostatnich gości do pokazania
Moje posty
W temacie:Prośba o rozpoznanie
29 maja 2006 - 14:26
W temacie:Ceratogyrus darlingi
30 maja 2006 - 22:14
Ceratogyrus darlingi, zresztą jak wszystkie występujące na terenach afryki gatunki jak pterinochlis, heteroscodra, harpatacira czy trichognathella mają agresywne usposobienie. Potrafią wytrzymac duże susze, dlatego też napewno cięzko będzie przesuszyc tego ptasznika w naszych faunariach. Ogólnie dorosłe osobniki nie polecane początkującym, proponowałbym ewentualnie zaczać od jak najmłodszego osobnika żeby mniej więcej zobaczyć i uczyć się jak z nim postepować.
W temacie:Podskocz krasy?
30 maja 2006 - 22:20
Popełniłeś błąd w nazwie, pełna nazwa tego pająka to Poskocz krasny (Eresus nigeriger) . Poskocze krasne są pająkami podziemnymi i tam zachodza przewaznie wszystkie ich czynności jak kopulacja, czy konsumcja ofiary, z tego co się orientuje bardzo ciężko jest je spotkać (ten argument gryzie się z faktem jak wygladają, ponieważ przypominają trochę biedronkę - są jaskrawo czerwone) ponieważ nie są zbyt liczne, a drugi czynnik już znasz bo napisałem go wcześniej. Poskocze żyją przeważnie na suchych, skąpo porośniętych i piaszczystych glebach.
W temacie:Prośba o rozpoznanie
30 maja 2006 - 22:29
Bicolor? Chilobrachys bicolor jest w odcieniach fioletu (w szczególności samce), samice czasami mają odbawienia brązowawe, pozatym mają bardzo widoczna szczecine na odwłoku, dlatego ta opcja napewno odpada porównując zdjęcia. Tak samo niestety musze się nie zgodzić z opcją dyscolusa - jest to bardzo ciemny ptasznik i nie ma tutaj mowy o jasnych szczecinach. Tak naprawde można się długo spierać, bo sprawdzenie co to w 100% za ptasznik może nam dać tylko zdjęcie spermateki i długość IV pary odnóży w przypadku dorosłęgo osobnika.Nie dorzucił Selenocosmie... tylko podrodzinę Selenocosminae. To może być Chilobrachys, Selenocosmia (ich też dużo) i cała masa różnych innych. Boirąc pod uwagę, że cała reszta w handlu jest bardzo rzadka zapewne to jakiś Chilobrachys. W nich też bajzel jest ogromny więc może to być huahini, andersoni, dyscolus, bicolor.... no cóż...
W temacie:Karmienie kręgowcami.
31 maja 2006 - 21:58
Karmienie kręgowcami ma swoje dobre i złe strony
Nie będą tutaj pisał o humanitaryźmie, ponieważ jednym to odpowiada a drugim średnio. Karmienie kręgowcami napewno jest efektywniejsze i wygodniejsze, pająk jest bardziej najedzony i lepszy charakter pokarmu jest przyswojony w organiźmie. Karmiąc świerszczami, nie dostaje tego samego co np. w przypadku upolowanej myszy. Z tego co zauważyłem na własnej hodowli, ptaszniki karmione bezkręgowcami rosną mniejsze. Pozatym kwestia finansowa w karmieniu kręgowcami jest napewno mniejsza niż świersczami i bardziej oplacalna.
Drugą strona medalu karmienia kręgowcami jest to iż, istnieje większe prawdopodobieństwo zarażenia sie przez ptasznika drobnoustrojami, lub nicieniami które powoli, ale skutecznie wyniszczają jego organizm co prowadzi do śmierci.
Drugą strona medalu karmienia kręgowcami jest to iż, istnieje większe prawdopodobieństwo zarażenia sie przez ptasznika drobnoustrojami, lub nicieniami które powoli, ale skutecznie wyniszczają jego organizm co prowadzi do śmierci.
- Terrarium
- → Ogląda profil: Posty: Nietak
- Polityka prywatności
- Regulamin ·


Znajdź zawartość
