Ok, więc będzie 10% - będą to dwa maluszki , więc o rozpoznaniu płci nawet nie ma mowy. Doskonale wiem,że są to specyficzne żółwie , jestem także świadoma ich wielkości oraz specyficznej diety. Wybór jest w pełni przemyślany .A w związku z ich ceną- to chyba naturalne, że decyzja nie jest pochopna- zajmuję się gadami od kilku lat- mam teścia lekarza weterynarii a pardalisy są od dawna moim marzeniem ale od niedawna są dostępne (dla zwykłych ludzi:>) Na razie w budowie jest ogromne terra- a jak tylko maluchy do mnie trafią umieszczę zdjęcia w galerii(myślę ,że będzie to na początku czerwca). A w razie wątpliwości na pewno zwrócę się do Was o radę.