Witam,
Mam dwa pytania i bede bardzo wdzieczny za pomoc:
1) W kolonii Messor Barbarus, ktora ma troche ponad rok zaczynaja pojawiac sie skrzydlate mrowki. Czy mozna zostawic je w spokoju czy trzeba je jakos odseparowac od reszty kolonii? Zakladam ze nie mozna ich wypuscic bo to nie jest gatunek wystepujacy w Polsce.
2) Odnosze wrazenie (bardzo prawdopodobne ze mylne) ze moje Messory sa dosc ospale. Czesto robotnice siedze nieruchomo na arenie i generalnie poruszaja sie dosc wolno - przynajmniej w porownaniu z Lasius niger. Ich dieta sklada sie z mieszanki nasion oraz karaczanow tureckich. Nie byly zainteresowane owocami/zelkami owocowymi. Czy powinien im jakos wzbogacic diete?