Jarman0

Witam wszystkich, jestem tutaj nowy i chętnie podzielę się swoim zamiłowaniem i doświadczeniem w dziedzinie terrarium-akwarystucznego, jak też i zaczerpne wiedzy od innych.

Posiadam baniak 145l, choć jest nie zalany do pełna ze względu na wysepki dołączane po obu krańcach szyb. Zasiedlone są w nim ryby, na oko z 20, ślimaki no i wspaniałe żółto barwne gady (terrapiny).

Pamiętam początek moich obaw co do żółwi trzymanych z rybami, że będą wspaniałym kąskiem dla żółwi, mimo tego postanowiłem zmierzyć się z tym wyzwaniem.

Na początku przed wprowadzeniem małych (baby terrapin) miałem załogę tetry neonówki i mojemu zaskoczeniu nauczyli się żyć w zgodzie. A więc przyszedł czas na powiększenie załogi wiedząc że żółwie kompletnie nie reagują na ryby. Zbiegiem czasu doświadczyłem jak papugi wyjadały z paszczy żółwi jedzenie (paletki, suszone krewetki) i się ich nie bały, nie kiedy nawet sie ocierały o skorupę. Niesamowite jak te stworzenia się zadomowiły i zgodnie potrafią żyć.

Co do wody to powiem tak, początek to był jakiś obłęd, paranoja a niemalże że obsesja na punkcie jakości wody, robiłem testy co godzinę, co chwilę zmieniałem wodę itd, itp. Miałem tego dość, uznałem że muszę coś z tym zrobić bo oszaleje. Zaczerpnąłem trochę wiedzy od pewnych akwarystów, którzy nie robią testów. Mianowicie pod obserwacją jak zachowują się rośliny i ryby można uwzględnić pewne aspekty jakości wody. Ten punkt zwrotny sprawdził się w moim przypadku, totalnie zaprzestałem robić testy, a bardziej skupiłem się na teście wzrokowym.

Minęło już trochę czasu, oczywiście nie obyło się bez zdechłych ryb i roślin które zakwitły nie tam gdzie trzeba, ale w gruncie rzeczy dzięki temu poznałem uroki biologii wodnej.

Co do filtracji ze względu na tak obszerną załogę ryb i żółwi posiadam dwa filtry zewnętrzne, oraz ślimaki pink ramhorny, jednak tutaj powstał duży minus, ze względu na wprowadzenie więcej gatunków ryb, niestety doznałem osłupienia jak te ślimaki zostają daniem głównym i są po prostu wyjadane, wręcz uniemożliwia im ich pracę, czyli czyszczenia ! Stąd pogorszyła się trochę jakość wody, wciąż żyje nadzieją że dadzą radę się jeszcze rozmnożyć do tego stopnia aby zadowoliły ryby a i mogły jednocześnie wykonać swoją pracę.

Co do żółwi mam pytanie odnośnie ich identyfikacji ile mają lat i jaką mają płeć? Prosiłbym o pomoc i rady. Dziękuję