rada na przyszlosc... zamykaj drzwi od pokoju, w ktorym jest terrarium zeby kot w ogole nie mial tam dostepu... ja tak robie, pozatym nigdy nie dopuszczam do kontaktu obu tych zwierzat. a co do leczenia skutkow powyzszego... wypadaloby jednak pojsc do weterynarza, wrzuc fotke na forum, bardziej doswiadczeni iterrarysci za chwile i tak sie wypowiedza, ja nie mialem takiej sytuacji ale napewno szybko udalbym sie do weterynarza.