Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


qsy

Użytkownik od 25 kwi 2022
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny maj 26 2022 19:25

Moje tematy

Kameleon nie widać żeby jadł, pił ? Adaptacja ?

25 kwietnia 2022 - 11:38

Data zakupu: 19.04.2022
Wiek
: 9 mc ( od 3 lipca 2021 ) 
Pochodzenie
: KAKaDU :) 
Długość ciała: około 10 cm 
Waga:
Liczba osobników:1
Płeć: prawdopodobnie samica 
Wielkość terrarium:  60x45x60 ( wys 60 cm) na razie takie ale z czasem zmienię na większe. Siatka tylko na górze - myślę jak zrobić wentylację pod drzwiczkami
Podłoże: KOKOSOWE CHIPS , i zakupiony torf kokosowy ale nie wiem jeszcze gdzie rozsypać
Temperatura: 25 - 27 °C ,  pod lampą 31*C
Wilgotność:  60-70%
Oświetlenie: UVB   (chyba 10W ale uszczegółowię później)    Grzewcza E27  25W plus 14 W mata przyklejona do tylnej szyby - a propo sprzedawcy ściemniają że ww. mata będzie w stanie dogrzać powierzchnię ( szkło plus kora) do 30* - dlatego dokupiłem żarówkę 25W ( temperatura około 31C*) 
Suplementy: Wapno, multiwitamina zakupione i robaki są maczane
Żywienie: Świerszcze, mączniki, 
Ostatnia wylinka: brak danych 
Badanie kału: brak
Zdjęcia:

System pojenia: dipper 1 kropla na sekundę po liściach oraz 1 raz dziennie zraszanie liści dla utrzymania wilgoci 

 

Opis problemu

Od zakupu nie widziałem, żeby coś zjadł albo się napił.  Z opisu sprzedawcy, mieli go pół roku ( to by się zgadzało bo wtedy właśnie zobaczyliśmy go pierwszy raz i "syn zbierał fundusze na jego zakup :) "  Karmili go z pencety i luzem dwa razy dziennie.

Początkowo dawałem świerszcze, najpierw większe, a po dwóch dniach mniejsze (dokupiłem i przebierałem), wkładane do pojemnika ale z czasem widziałem że biegały po terrarium, po trzech dniach zmieniłem menu na mączniki (6 sztuk) do pojemnika i nadal nie widzę jego zainteresowania, tzn nawet jak przejdzie po pojemniku to nie robią na nim wrażenia. Kolor na noc jaśniutki w dzień zielony, jak się do niego podejdzie to wychodzą ciemniejsze paski ( pewnie stres).

Obecne spostrzeżenia.

Kameleon spaceruje po każdej wręcz gałązce i suficie. Woli przebywać pod lampą UVB niż grzewczą, zdarza się, że nawet wisi pod nią.  Pod lampą grzewcza przesiadują świerszcze które zrobiły sobie tam legowisko – tzn tam się schowały po ucieczce z pojemnika i wychodzą jak nic się nie dzieje).  Nawet zdarza się że są tuż przy Kameleonie. Kameleon pod wieczór mruży oczy a jak mu się przybliża do pyszczka pensetę z mącznikiem to wręcz je zamyka. Wydaje mi się że czasami po gałęziach chodzi tak jakby po omacku tzn nie zawsze za pierwszym razem trafii w gałąź, stwarza wrażenie że nie widzi. Oczek nie ma zapadniętych i większości czasu są otwarte i pracują.

Na razie wizyta u weterynarz jest odwlekana bo znajduje się we Wrocławiu czyli 40 km od Oławy i boję się skutków transportu. Jak tylko poradzicie że koniecznie trzeba go zawieźć to zorganizuję dogodne warunki ( nakuty karton styropianowy ? czy pudełko kartonowe ? (może z odseperowanym od niego żelowym ogrzewaczem?)  

Najbardziej mnie martwi ten okres braku widocznego jedzenia. Czy adaptacja tak długo może trwać?

 Dygresja: Papuga falista też długo nic nie jadła a teraz siada nam na palcach i lata swobodnie po pokoju i kiedy chce to wlatuje do klatki.

Nie ukrywam, że od zakupu zainteresowanie wśród dzieci jest ogromne, kilka razy w pierwszych dniach był wyciągany na ręce ale już pilnujemy żeby go tym nie stresowały – dały mu spokój.

Proszę o opinię, poradę.







© 2001-2025 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.