Bandzioch

Hej, mam niemałą zagwozdkę nad zachowaniem swojego węża. Mam młodziutką krzyżówkę zbożówki z lancetoglowem mlecznym, 1,5 roku. Od mniej więcej miesiąca regularnie próbuje otworzyć drzwiczki od terrarium. Jest w tym bardzo uparta, podejmuje około 3-5 prób wciągu dnia; taka jedna próba potrafi trwać około 20-30 minut.
Na początku podejrzewałem że jest głodna, więc próbowałem ją karmić, ale odmawiała. Ogólnie karmię ją raz na tydzień/półtora tygodnia, dostaje 4/5 myszek po 6 g.
Potem podejrzewałem że może to kwestia temperatury, ale ma tam stałe 25 stopni w strefie ciepłej. Ma też dużo miejsca żeby się schłodzić czy nawet zakopać.
Nie wiem czym to zachowanie jest spowodowane, brakuje mi pomysłów. Najdziwniejsze jest to że jest naprawdę konsekwentna w swoich próbach ucieczki. Jest też spostrzegawcza, bo zawsze próbuje otwierać prawe drzwiczki; te które ja otwieram gdy chcę ją wyjąć z terrarium czy zmienić wodę itd.
Macie jakieś porady co mogę zrobić z tym fantem? Nie jest to też kwestia zmiany "środowiska" bo w tym terrarium żyje już od ponad pół roku.

PS.
Gdy próbuje uciekać i delikatnie rozsunę jej drzwiczki zaczyna się przepychać przez szparę miedzy drzwiczkami i boczną ścianką i wychodzi z terrarium. Zazwyczaj daje jej wtedy pokrążyć wokół terrarium, biorę ją na chwilę na ręce i odkładam do terrarium.
(Na rękach jest zawsze spokojna, nie ucieka)Najczęściej wtedy się uspokaja i chowa.