mój żółw od 2 dni ma białawo- przeźroczysty nalot na łapkach. Ma zapewnioną odpowiednią temperaturę wody 26,5, na wyspie 32 stopnie. Ma lampę grzewczą, woda jest filtrowana, a dodatkowo ma sterylizator UVC. Odżywia się głównie gammarusem i ochotką. Nalotu nie da się zdjąć, poza tym też jak wiadomo żółw chowa łapki przy próbie dotknięcia- naturalnie. Łapki mają nalot jak na poniższym załączonym zdjęciu.
Pozdrawiam i dziękuję za każdą odpowiedź.