Dzień dobry. Dopiero co zarejestrowałem się na forum i praktycznie od listopada posiadam legwana zielonego. Zakupiłem go przez allegro ale legwan niestety tak bynajmniej tłumaczył mi jego poprzeni właściciel podczas walki z innym legwanem stracił dużego palca , dlatego postanowił jednego sprzedać. Legwan narodził się w lipcu. Z tego co mi mówił jest to samica. A teraz przedstawie moje problemy. Przeczytałem książkę Łukasza Wysockiego i od listopada opieram się na niej ale legwan jak był agresywny tak dalej jest. Zgodnie z książką poświęcam mu dużo czasu , często wyjmuje go z terra i zostawiam swobodnie aby powędrował sobie po pokoju ale on chodzi tylko wtedy kiedy albo na niego nie patrze albo chowa się w obojętnie jakie miejsce i tak już jest parę miesięcy. Legwan ma teraz 32 cm a ma już ponad pół roku. Chciałem się jesczze zapytać czy taka wielkość legwana jest naturalna przy jego dotychczasowym wieku. Niedawno miałem remont w domu i zostało mu zrobione nowe terrarium dużo większe od poprzedniego. Z jedzeniem raczej nie mam problemu, je prawie wszystko co mu zaoferuje. Od 3 miesięcy zauważyłem że musi mieć przetartą marchewkę bo inacej nie zje nic innego . Dlatego zadaje pytanie jak udobruchać mojego olbrzyma Może po prostu pozwolić mu swobodnie rosnąć a on z wiekiem sam się uspokoi ale to jest tylko gdybanie, dlatego prosze o fachową pomoc.