step

Tak myślałem właśnie o tej nieszczęsnej papryce bo w zasadzie tylko raz ją dostała i od tego się zaczęło. Prawdę mówiąc nie za bardzo wiem co z tymi robakami. Mieszkam w Bydgoszczy i nie wiem czy tu w ogóle jest jakis dobry wet od gadów.

A czy mogę zebrać i ususzyć liście truskawek, które zostały teraz odkryte przez słońce???

Witam.
Diękuję za kolejne informacje.
Oczywiście mamy wielki ogród z durzym stawem i ogromną ilkością trawy, koniczyny, mleczy itp. ale z powodu zimy nie za wiele jeszcze tu jest, poza tym trawa wygląda szaro. Dziś pochodziłem trochę poszperałem i zerwałem kilka liści truskawek i dosłownie 5 listków mleczu.
O wybiegu wiem i mam już w planach zrobić ogromny ale jeszcze na to wszystko torszkę za zimno.
Mieszkam w Bydgoszczy i tu nigdzie nie ma w zoologicznych zielska z Zuzuli. Muszę kupić z netu tylko nie za bardzo wiem co wybrać z tej listy:
- BABKA LANCETOWATA SUSZONA
- BABKA SZEROKOLISTNA SUSZONA
- NAGIETEK SUSZONY
- POKRZYWA SUSZONA
- LIŚCIE PORZECZKI CZARNEJ SUSZONE
- LIŚCIE JEŻYN SUSZONE
- LIŚCIE POZIOMKI SUSZONE
- MNISZEK LEKARSKI (MLECZ) SUSZONY

No i pytanko czego mogę o taj porze szukać (jakiego zielska)?

Jak już będzie ciepło to extra bo mamy tu truskawki maliny jeżyny mlecz koniczynę lucernę i wiele innych, ale to dopiero jak będzie ciepło.
Proszę o więcej informacji POZDRAWIAM.

Czyli nie ma co wybierać i po prostu wybrać coś z tego.
Mam jeszcze pytanie co do odrbaczania. W kale nie widać robaczków ani innych stworów i mimo to go odrobaczyć? Jeśli tak to czy mogę to zrobić FENBENDAZOL'em?
Jak go kupiłem wszystko było (wizualnie) z nim ok choć bardzo mnie zdziwiło i zniesmaczyło to że kobieta z zoologicznego mówiła że karmi go karmą dla psów bo tam są wszystkie składniki potrzebne mu do dobrego funkcjonowania.

Kupkę badałem wzrokowo od samego początku jak ją mam i nic w niej nie znalazłem. Czyli nie będę jej męczył środkami na odrobaczenie.
Właśnie bardzo liczę na nadejście ciepłych dni i pierwszych liści. O tej porze roku co mogę znaleźć żeby jej dać?
Dziś jest pierwszy dzień jej głodówki i jest godzina 1:20 a mała chodzi po terra szura kopie i szuka jedzenia ale muszę byc twardy;)