Widzę że raczej nie ma... A czy jeśli zparowadzę do jednego z weterynarzy w mieście czy jest jakaś szansa że pomorze żółwiowi czy mimo wszystko do Lublina musze jechać?
Żółwi w żadnym wypadku nie można karmić mięsem. Powoduje to zbyt szybki przyrost pancerza co prowadzi do jego deformacji. Świetny przykład (a raczej tragiczny) jest w poście "żywienie żółwi lądowych" czy cos takiego. Ja kiedyś karmilem żółwia mięsem raz na kilka miesięcy ale teraz wogóle tego nie robie.
Znalazłem następnego linka z allegro http://www.allegro.pl/item94045983_zolw_stepowy_.html. Żółw wygląda o wiele lepiej niż tamten pierwszy. Po dokładniejszym przyjrzeniu się widać że przyrosty są troche za duże. Najbardziej boli to że jest w akwarium, nie w terrarium jak pisze właściciel i nie ma uvb. Zastanawiam się co to jest w prawym koncie akwa obok kamienia.