Jest mi bardzo przykro, ze tak sie stalo, wszysacy ktorzy maja zolwie i mogli poznac nature i zwyczaje tych malych istot wiedza co to strata takiego malenstwa.
Zolwia mamy od 20.lutego 2006 r . kupilam go synkowi Fiskowi na 13 urodziny jest duzy i ładny, madry i kochany.Wpadlam w sidla tego Cezara-Elvisa. beacissko
beacissko
Użytkownik od 05 mar 2006W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny wrz 10 2006 20:06