MaksKoks

Cześć, moja gienia siedzi sobie spokojnie w terra 20x20 i podłoże ma z torfu. Od paru dni jest ono od spodu mokre a na wierzchu suche. Czy dobrą opcja jest kupić mate grzewczą o wym 15x14 żeby w połowie mata grzała terrarium żeby właśnie ta ziemia nie była mokra tylko sucha? Czy jest może jakaś inna opcja żeby temu zapobiec? Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam  

 

Czołem, dziś moja gienia wyliniała na stadium l5. Kupiłem ją w gdy miała l4 i przez 3 tyg. od zakupu trzymałem ją w pojemniku 6cmx6cmx4cm. Po czasie tak rozkopała pojemnik że ledwo się w nim mieściła więc przerzuciłem ją do pojemnika 17cmx10cmx7cm i trzymam ją po dziś dzień

I teraz moje pytanie brzmi kiedy najlepiej przełożyć ją do terrarium np. 25cmx25cmx25cm lub 30cmx30cmx30cm ? Czy pojemnik co ma aktualnie będzie dobry dla niej? 

Cześć, piszę z takim pytaniem. Mianowicie chodzi o to czy to normalne że karaczany tureckie zmieniają swój wygląd jak na zdjęciach niżej? Kupiłem ich 100 szt. parę sztuk już wrzuciłem pająkowi i jak na razie jest okej, ale zauważyłem że karaczany od strony "tylniej" zmieniają kolor swojego ciała na czarny/brązowy i czy to normalne? czy coś im się dzieje? szukałem wszędzie po internetach ale nic nie znalazłem więc proszę o pomoc tutaj

https://ibb.co/MMLJvdt
https://ibb.co/2ZMRmxG
https://ibb.co/0rrLzFx

sorka ze telefonem, ale nie mam specjalnych obiektywów makro

  cześć, kupiłem sobie niedawno, a dokładniej w poniedziałek ptasznika acanthoscurria geniculata l4 i we wtorek trafił w moje ręce bo kupiłem go przez internet. wybrałem go gdyż jest on polecany początkującym i ma bardzo ładne ubarwienie ciała i odnóży ale zauważyłem w nim problem. Jest to mój pierwszy ptasznik i jest on strasznie "szybki" łatwo się denerwuje przez co mi ucieka przykład dotknąłem go lekko pęseta w tylne odnóże żeby wszedł mi na zeszyt żebym mógł go przełożyć do pojemnika z jego kryjówką, ale zamiast współpracować uciekał dalej w zupełnie innym kierunku. Szukałem w internecie informacji na ten temat ale nic nie znalazłem więc piszę tutaj moje pytania, czy to normalne że takie małe ptaszniki L4 są szybkie i zdenerwowane? czy raczej trzeba poczekać aż ptasznik się zadomowi w pojemniku i będzie spokojny, nie będzie się denerwował tylko będzie współpracował ze mną a nie za każdym razem uciekał. Wiem że dla niektórych to pytanie może być śmieszne bądź dziwne ale jestem nowy w terrarystyce i nie wiem, dlatego wolę się upewnić żeby później nie było problemów. Pozdrawiam cieplutko