Skocz do zawartości

Wesprzyj serwis, wyłącz reklamy  
1 raz na nowej odsłonie? | Problemy z zalogowaniem?


Pankurczak

Użytkownik od 14 lip 2021
W tej chwili Niedostępny
Ostatnio aktywny lip 21 2021 16:11

Moje tematy

poważna sprawa z zaklejonymi oczami u żółwia

14 lipca 2021 - 21:59

Dzień dobry,

 

Mam bardzo ważne pytanie i proszę o możliwie jak najszybszą odpowiedź. Problem dotyczy mojego żółwia (ma jakoś 3.5cm długości), od kilku dni ma zaklejone

oczy (zdarzało się to już wcześniej, ale zawsze się rozklejały i żółw widział, że ma przed nosem jedzenie z witaminami więc je zjadał i przechodziło). Ostatnio (jakieś dwa tygodnie temu) kupiłem mu świeże jedzenie i po jakimś tygodniu zapomniałem o dawaniu witamin (taka multiwitamina daje mu ją od początku), a przynajmniej tak mi się wydaje bo jestem tak zdenerwowany, że już nawet zapominam. W każdym razie skleiły mu się te oczy i w pierwszym i drugim dniu jakoś się jeszcze szczególnie nie zaalarmowałem, bo raz nawet widziałem jak miał rozklejone trochę, ale gdy w kolejnym dniu ciągle były zaklejone to już się zaniepokoiłem i zacząłem szukać w internecie jak podać mu te witaminy do buzi (bo to na 99% jest niedobór witaminy A) i coś znalazłem, ale w ogóle mi to nie pomogło, bo nie mam ani strzykawki, żeby mu to dać do buzi, ani nic innego, więc po prostu wziąłem łyżeczkę nakapałem na nią witamin i przyłożyłem do pyska. Nawet nie wiem czy cokolwiek wypił, ale miałem wrażenie, że trochę tak. Też nie wiem czy można mu te witaminy na nos nakapać, żeby sobie je jakoś wypił, ale jestem przekonany, że raczej nie (bo we wszystkim chyba rozchodzi się o to, żeby jak najszybciej mu te witaminy jakoś dać). W kolejny dzień zobaczyłem, że jedno oko zrobiło mu się czerwonawo-fioletowawe, a drugie też trochę zaczyna takie być, a obydwa są przy okazji zaropiałe w środku jeszcze chyba. Tak się zestresowałem, że przez jakąś godzinę półtora szukałem wszędzie jak mu te witaminy dać jeszcze raz i w końcu natrafiłem na komentarz kogoś, żeby po prostu do wody dodać witaminy, ale to by nie miało sensu bo mam duże terrarium, więc wziąłem mały plastikowy pojemnik, nalałem do niego wody, wylałem do niego praktycznie do końca te witaminy co mi zostały (a zostało mało, jakoś 1/4 albo 1/5 buteleczki z kroplomierzem) i go tam włożyłem (bo w końcu chyba coś wypije). Przykryłem większość tego pojemnika, żeby nie parowała ta woda bo zostało mi może z 6 kropelek tych witamin. Co mam kurde robić? pomocy (i nie piszcie o weterynarzach bo nie mam za bardzo możliwości żeby do takiego się udać, chyba, że już innej opcji nie ma) proszę o szybką i mądrą odpowiedź







© 2001-2024 terrarium.pl. Serwis wykorzystuje pliki cookies, które są wykorzystywane do emisji spersonalizowanych reklam. Więcej. Korzystając akceptujesz Regulamin.