Cześć,
Nie jestem pewien czy nie przesadzam z ilością lamp emitujących UVB. Terra 90x90x50, wykonane z płyty OSB + jedna ścianka szyba. Terra otwarte od góry w 75% (strona bez lamp ma dodatkowo dach dla zapewnienia dodatkowego cienia). Temperatura w terra właściwe, w dzień średnia temperatura to od 23 do 26 w zależności od miejsca w najcieplejszym miejscu (poda lampą) w zależności od temp. pokojowej od 28 do 30. Wilgotność to oczywiście walka pod górę, bo terra jest otwarte ale jakoś dajemy radę.
W terra są następujące lampy:
1. grzejnik ceramiczny 25W podłączony pod termostat
2. UVB Mercury Vapour 80W 10% - ReptiTech
3. oraz kolejna UVB 10% nie emitująca ciepła
Pytania:
1. Czy nie przesadzam z ilością lamp UVB?
2. Czy lepiej zamienić lampę numer 2 na inny basking light ? Jeśli tak to co polecacie.
Co prawda w temacie podałem o jakiego stworka się rozchodzi ale dla pewności: dorosła (22 lata) samica żółwia stepowego - Testudo horsfieldii.
Pozdrawiam serdecznie
EDIT: Zapomniałem dodać, że jestem właśnie w trakcie małej przebudowy przedmiotowego terrarium, zamierzam powiększyć je do ok. 200X90x50 i oświetlić je świetlówką 90cm T8 UVB150, czy po przebudowie dodać/zostawić te wymieniowe wcześniej lampy UVB?