juz troche wczesniej czytałem ale nie o takim przypadku dlatego pytam/w wolnej chwili poczytam jeszcze zeby uzupelnic wiedze nie mam zamiaru skrzywdzic mojego podopiecznego.
makaveli_ns nie musisz sie o to martwic takie zagrozenie z mojej strony mu nie grozi a ogólnie to troche wiem i czytalem ze tego nie znalazłem i sie pytam to chyba nie jakies straszne przewinienie.
Jest to ptasznik białokolanowy>Acanthoscurria geniculata bedzie to jego 5L wiec mówicie ze jeszcze posiedzi trudno trzeba sie uzbroic w cierpliwosc pisze dlatego bo jeszcze tak nigdy nie robił.
tak mam zamiar wyrzucic ale on jest jeszcze maly i trzymam go w moczboxie i tam połówki kokosa nie wsadze myslisz ze moze tam egzystowac na razie bez kryjówki?