Drugi mój post w krótkim czasie, przepraszam ale dopiero zaczynam przygodę
Kupiłem używane terrarium niestety właściciele pozostawili je w garażu, gdzie pewnie jest wilgotno i chłodno. W terrarium pozostawiona była wyściółka, włókno kokosowe, które niestety zaczęło pleśnieć. Teraz proszę o wskazówki co zrobić. Wszystko z terrarium już wyjęte natomiast dalej czuję trochę zapach pleśni. Czym polecanie umyć terra? Wodą z octem czy zwykłym ajaxem do szyb? Kolejne pytanie to na ile wrzucić korzeń do piekarnika, bo też ma taki delikatny nalot. Mieszkaniec terrarium będzie dopiero za ponad tydzień więc mam trochę czasu na to ale chcę żeby wszystko było na tip top.
Pozdrawiam i dzięki z góry za wskazówki