
Edycja: Dalem wężowi 24h w wilgotnej kryjówce... Troszkę zrzucił w nocy jednak dalej na końcu ogona i na grzbiecie była resztka skóry. Wymoczylem go ok 10 min w letniej wodzie, następnie zmoczylem ręcznik ciepła wodą i pozwoliłem mu się przeciskać jak wylazł to znowu

