karolinaZ

Witam, nasza żółwiczka we wtorek wieczorem podczas kąpieli przy wyproznianiu wypadła jej kloaka, w środę od razu byliśmy u weta miała zabieg chirurgiczny. Z opisu : częściowe wypadniecie kloaki , usunięcie martwej tkanki i redukcja otworu kloaki. Dostała też 5 zastrzykow do podania co 3 dni i wizyta za 2 tyg.
Mam pytanie czy ktoś z was miał taki przypadek i jak dalej się to potoczyło? Czy żółw wyzdrowieje? Gdzieś znalazłam że musieli uśpić żółwia.
Weterynarz nic nie mówi,a ja boję się pytać bo córka wylewa łzy strumieniami ;/

Witam. Moja samiczka dziwnie się zachowuje od kilku dni, jest troche ospała, leży w miejscu i sie wygrzewa. Gdzie zawsze była bardzo ożywiona i wręcz buchała pyskiem w szybę jak zobaczyła ruch w pokoju. Zauważyłam od wczoraj ze ciągnie tylnie łapki i prawie nimi nie chodzi, a nie było takiego problemu wczśniej, wrecz biegała po akwarium. nie chce jesc, czasem coś troche skubnie ale skromnie. i ogonek miala podwiniety a teraz ma ciagle prosty i dziwnie napuchniety jakby.

Ogolnie samiczke mamy rok, ma cos ok 5lat. Przygarnelismy ja w opieke. byla u weta, miala podciete pazurki, pyszczek, odrobaczona 2 razy, miesiac temu kał do badania (wszystko ok). bardzo u nas urosła, ozywiona, apetyt nieziemski. (ubóstwia jarmuż, roszponke,czasem delikatnie marchewke, troszke owocow i warzyw- bo wiem ze maja duzo cukru, dostaje tez witaminy

 

troche sie martwie co z nia sie dzieje, a nie znalazlam nic specjanie podobnego przypadku na necie...

czy jechac do weta?