Jak w tytule. Moja gekonica lamparta nie chce jeść od 3 miesięcy.
Próbowałem karmić rano, w południe i wieczorem. Świerszczami, drewnojadami (które swego czasu uwielbiała), szarańczą i molami (!). Wszystkiego odmawia, przez chwilę jest zainteresowana, ale szybko przechodzi.
Wygląda dobrze, ale wyraźnie na oko schudła, już nie ma tak okazałego ogona. Temperaturę ma odpowiednią i świeżą wodę co 1-2 dni (normalnie pije).
Dzieli duże terrarium z jeszcze jedną samicą, ale są w dobrych relacjach i często się pakują w jedno miejsce i śpią jedna na drugiej.
Regularnie wykonuję badania co roku na pasożyty w lato, wszystko czyste.
Nie jest to pierwsza jej taka głodówka, ale przy poprzednich nie było zupełnie widać, że schudła (na jednej głodówce traciła ok. 6 gram w 3 miesiące nadal ważąc 65g). Obecnie trochę bardziej się to rzuca w oczy i nie za bardzo już mam pomysł. Zdecydowanie nie jest zestresowana, całymi dniami się wyleguje na skałce i wygrzewa, jest oswojona i potrafi chętnie wejść na ręce.