Witam,
Od wtorku stałem się posiadaczem 6 - miesięcznego lamparta. Kolega zaszył się od samego początku w swojej kryjówce i nie widzę jakichkolwiek chęci do wyjścia w celu uzupełnienia wody, czy pokarmu. Pytanie, czy powinienem coś w tej materii działać, czy dać mu dalej czas i spokój ? Póki co tylko wymieniam wodę na świeżą i ma mączniki w misce zostawione. Dzięki z góry za poradę.
Pozdrawiam
Piotr