Zauważyłem ze doświadczeni hodowcy którzy maja bardzo dużo węży trzymają je w pustych pojemnikach tylko z litocelem gdzie na każdym forum jest napisane że węże muszą mieć kryjówki.
Mój wąż zborzowy nie ma żadnych kryjówek ciągle jest na widoku i wcale sie nie boi jak przechodzę obok niego nawet głowe wyciąga w moim kierunku czasami i nigdy nie robi problemów z jedzeniem zastanawiam sie czy nie zrobić też tak z regiusem bo może to jest tak ze w kryjówce robią sobie azyl i poza kryjówką łapią łatwo stres a może jak sie przyzwyczai do bycia na widoku i częstego kręcenie sie przy nim to nie będzie sie bał przy karmieniu pesety wymiany wody czy sprzątaniu kupy
Tylko troche boje sie tego experymentu ze przestanie mi jeść jak zabiorę wszystkie rzeczy z pojemnika
Czy ktoś z was tak trzyma swoje węże ?