PiotrusPanToJa

Uszanowanko!

Najpierw się może przedstawię:

Jestem Piotruś, na co dzień kręcę pizzę, jak i akrobatyczną. Ogólnie gastronomia, staram się gotować na tyle ile czas mi na to pozwala. Lubię poznawać nowe rzeczy, także nie zamykam się wyłącznie na włoską kuchnie. Po za tym uwielbiam jeździć samochodem oraz podróże jak również te małe. Dobra. Do rzeczy:

O zakupie węża myślę już od dawna, ale jakoś zawsze to schodziło na ten drugi plan i ciągle się przekładało na "kiedyś". Nastało w końcu to kiedyś.

Wciąż nie wiem jaki dokładnie gatunek węża mnie interesuje, na pewno nic z rosnących do wielkich rozmiarów, ponieważ nie mam na takiego wielkoluda miejsca.

(Mile widziane, jeśli przy okazji ktoś mi podpowie jakie gatunki pasowałyby do takich rozmiarów terraria. Z pamięci oczywiście, bo ja się za dobrze nie znam. Ale mogę sobie poszukać w internecie informacji na ten temat. Dlatego tyko jeśli ktoś takie rzeczy wie.) Teraz już na pewno mówię na temat.

Na początku myślałem o zakupie gotowego już terraria, wpadłem dzisiaj na pomysł, żeby troszkę przerobić mój "barek" na terrarium. Mam w sumie dwa pomysły:

1. W poziomie: 100x30x45 (długość, szerokość, wysokość) 

2. W pionie: 40x30x120 (długość, szerokość, wysokość)

Martwi mnie ta szerokość, bo z tego co już coś tam przeglądałem o różnych gatunkach, to jeśli dobrze pamiętam, to minimum było jednak 40cm.

I tu właśnie mnie to zastanawia, czy próbować to zrobić, czy jednak postawić na gotowe/zrobić całkowicie od podstaw. Jeśli takie wymiary jednak by wystarczyły, to poprosiłbym o rozpisanie jak mam to wykonać od podstaw. Jak to zabezpieczyć przed wilgocią, co z wentylacją, ogrzewaniem itd. Czego użyć, i jak to dobrze zrobić. W mojej wizji to widzę tak: Z przodu byłaby szyba, a od góry można byłoby się dostać do środka. Gdzieś wyczytałem, że bodajże mahoniowy lubi sobie też troszkę się po wspinać, dlatego myślę sobie, że ten brak szerokości mógłbym nadrobić troszkę tą niewielką wysokością. 

W załącznikach zdjęcia, żeby trochę pokazać gdzie to widzę, a może ktoś miałby jakiś inny pomysł na to.